Pierwszym filmem pokazanym w centrum festiwalowym nie był żaden z trzynastu konkursowych obrazów, zakwalifikowanych do rywalizacji o nagrodę Złotych Lwów przez nowego dyrektora artystycznego festiwalu Michała Oleszczyka.
Organizatorzy postanowili, by konkursowe emocje uruchomić od drugiego dnia festiwalu. W poniedziałek w Teatrze Muzycznym pokazano film, który Złote Lwy już zdobył - w 1974 r. "Potop" Jerzego Hoffmana, wyświetlony na gali otwarcia, nie był jednak ściśle tym filmem, który Hoffman zrealizował przed 40 laty.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?