Gdynia: Mieszkańcy ul. Pomianowskiego i Chwaszczyńskiej doczekają się asfaltu

To dobre wiadomości dla właścicieli domków jednorodzinnych przy ul. Pomianowskiego, którzy od ponad pięciu lat borykają się z olbrzymimi kłopotami, dojeżdżając do swoich domów. Jedyna droga, wiodąca do ich posesji od strony Gdyni, jest w opłakanym wręcz stanie.

Przez wiele miesięcy w roku, podczas deszczów i roztopów, nie sposób przejść nią suchą stopą czy przejechać nawet terenowym autem. Doprowadziło to do absurdalnej sytuacji. Mieszkańcy zmuszeni są dojeżdżać do swoich domów karkołomnym objazdem przez teren sąsiedniej miejscowości, Chwaszczyno.

Przystanek przy Chwaszczyńskiej zabłocony

- W jedną stronę nadrabiamy 1,5 kilometra - mówi Arkadiusz Szlachta z ul. Pomianowskiego. - Najgorzej jednak mają dzieci i osoby nieposiadające prawa jazdy. Ze względu na zalegające na ul. Pomianowskiego błoto dojście do przystanku autobusowego na ul. Chwaszczyńskiej najkrótszą drogą jest praktycznie niemożliwe, stąd nadrabiają oni te 1,5 km piechotą.

Mieszkańcy żalą się, że ich enklawa na granicy z Chwaszczy- nem to zapomniany przez urzędników zakątek Gdyni. Jednak miejscy planiści właśnie przypomnieli sobie o nim i rozpoczęli sporządzanie planu zagospodarowania przestrzennego.

Plan zagospodarowania dla Chwaszczyna

- Przewiduję, że dokument ten może być gotowy za rok - mówi Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni. - W planie zapisane zostaną rozwiązania komunikacyjne dla tego obszaru Dąbrowy. Chodzi o przedłużenie ul. Rdestowej oraz budowę sieci lokalnych ulic dojazdowych do domów jednorodzinnych.

Open'er 2011: Koncerty, artyści, program, zdjęcia, relacje, zapowiedzi, dojazd, taksówki

Kiedy tylko plan zagospodarowania zostanie uchwalony przez radnych Gdyni, mieszkańcy będą mogli zwrócić się o dofinansowanie budowy dróg do Rady Dzielnicy Dąbrowa.