Jacht był wcześniej własnością Domu Dziecka na Demptowie gdzie korzystali z niego podopieczni placówki. Po likwidacji dużej placówki i rozlokowaniu dzieci do rodzin zastępczych i rodzinnych domów dziecka jacht przeszedł na własność Miejskiego Domu Pomocy Społecznej. Ten dokonał koniecznego remontu jachtu, został doposażony i uzyskał aktualne badania techniczne. Teraz wraca by ponownie służyć do edukacji młodych osób.
- Z jachtu Galped przez lata korzystało wiele pokoleń dzieci. Bardzo się cieszymy, że możemy kontynuować dobrą tradycję, zapoczątkowaną wiele lat temu w Domu Dziecka – mówi Franciszek Bronk, z-ca dyrektora MOPS w Gdyni ds. wsparcia dziecka i rodziny. – Niezmiernie ważne jest partnerstwo z Jacht Klubem Marynarki Wojennej Kotwica, który dysponuje fachową kadrą i ogromnym doświadczeniem w żeglarskim wychowaniu młodzieży. Cieszę się, że żeglarstwo, które dla wielu jest sportem elitarnym, będzie teraz dostępne bezpłatnie dla szerokiej grupy dzieci - dodaje.
Rejsy będą odbywały się od poniedziałku do piątku. Będą na nim pływać dzieci z rodzin objętych pomocą MOPS, m.in. z rodzin zastępczych i placówek wsparcia dziennego (dawne świetlice socjoterapeutyczne). Zajęcia obejmą zarówno elementy szkolenia dla początkujących żeglarzy (zapoznanie się ze sztuką żeglarską), jak i dla zaawansowanych (doskonalenie umiejętności żeglowania, integracja i kształtowanie charakteru). Jeśli będą zainteresowani po zakończeniu sezonu, planowane są zajęcia w sali gimnastycznej i na basenie pływackim. Obejmą m.in. naukę i doskonalenie pływania oraz regularne żeglarskie zajęcia teoretyczne.
- Projekt jest bardzo ciekawy, innowacyjny, bo wychodzi znacznie ponad to, co w obiegowej opinii ma do zaoferowania pomoc społeczna – podkreśla Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. – Zawiera w sobie mnóstwo elementów: popularyzację wiedzy o morzu, naukę żeglarstwa rekreacyjnego, pielęgnowanie przywiązania młodych mieszkańców do morza. Nie bez znaczenia są walory wychowawcze. Bo żeglarstwo to sport zespołowy, dzięki uczestnictwu w projekcie dzieci będą miały możliwość nauczyć się współpracy w grupie - dodaje.
Nad dziećmi będą czuwać doświadczeni żeglarze. Jest to swego rodzaju przekazanie pałeczki.
- Chcemy zarazić dzieci miłością do morza i do żeglarstwa. Tak aby za parę lat sami z siebie wzięli jacht i popłynęli chociaż na odcinek regat Tall Ships Races - mówi kmdr w st. sp. Edward Kinas, jachtowy Kapitan Żeglugi Wielkiej.
Rekrutacją dzieci do projektu zajmują się pracownicy MOPS. Początek zajęć dla pierwszej 15-osobowej grupy już 3 lipca. Obecnie chętnych do przygody pod żaglami jest 60 dzieci.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?