Prezes Stoczni Marynarki Wojennej Roman Kraiński tłumaczy, że zwolnienia są koniecznością ponieważ stocznia przynosi straty. Jest to o tyle istotne, że zakład jest w trakcie przeprowadzania upadłości układowej i musi zacząć restrukturyzację aby dojść do porozumienia z wierzycielami.
Dzisiaj nie znamy jeszcze ani daty zwolnień, ani dokładnej ilości osób które będą musiały odejść z pracy. Prawdopodobnie będzie to nawet 1/3 wszystkich pracowników stoczni, a więc z pracą pożegna się około 300 osób.
Wszystko przez problemy ze zdobywaniem kontraktów. Związki zawodowe i zarząd firmy nie potrafiły dojść do porozumienia w sprawie ewentualnego pakietu oszczędnościowego.
Przeczytaj także:
Inscenizacja masakry grudniowej w Gdyni-Stoczni
Podliczono długi Stoczni Gdynia
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
