Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zmarł Sławomir Lewandowski, aktor Teatru Miejskiego w Gdyni

Jarosław Zalesiński
Sławomir Lewandowski zmarł po długiej i ciężkiej chorobie
Sławomir Lewandowski zmarł po długiej i ciężkiej chorobie
W poniedziałek Sławomir Lewandowski, aktor gdyńskiego Teatru Miejskiego, pożegnał się ze znajomymi z zespołu, przed wyjazdem na zabiegi do szpitala w Warszawie. Miał wrócić na ostatnie próby przed premierą "Ślubu" Witolda Gombrowicza. Reżyser Waldemar Śmigasiewicz obsadził go w tej sztuce w roli Pandulfa. Niestety, do teatru dotarła już tylko wiadomość, że Sławomir Lewandowski zmarł.

- Siedzieliśmy wtedy wszyscy razem, przed próbą do "Ślubu" - wspomina aktorka Teatru Miejskiego Małgorzata Talarczyk. - Przeciągało się to, ktoś nawet powiedział: jakoś próba nie może do nas przyjść. Dzwoniono do nas z tą informacją, ale wszyscy zostawiliśmy komórki w garderobach. Dopiero ktoś, kto nie jest w obsadzie "Ślubu", przyszedł do nas i powiedział, że Sławek nie żyje.

Sławomir Lewandowski do zespołu Teatru Miejskiego trafił w 1985 roku. Ukończył Wydział Aktorski łódzkiej filmówki oraz filologię romańską na uniwersytecie w Poznaniu. Jego prywatną pasją była muzyka klasyczna, zgromadził ogromną fonotekę.

Zanim trafił na gdyńską scenę, występował w Gnieźnie, Gdańsku i Toruniu. W Gdyni stworzył wiele pamiętanych przez publiczność ról. Zagrał między innymi znakomitego Don Kichota w spektaklu "Don Kichot" na letniej scenie w Gdyni Orłowie. Była to postać jakby wymyślona dla Niego, melancholijna, samotna i niezwykle godna.

- Był dzielnym i godnym człowiekiem - wspomina Małgorzata Talarczyk. - Pozostał kimś takim także w jego ciężkiej i długiej chorobie. Budziło to szacunek i podziw.

W ostatnich sezonach aktor zagrał m.in. Tokarza w "Liliom", Wuja w "Procesie" i Doktora w "Woyzecku". Ostanią dużą rolą Sławomira Lewandowskiego w Teatrze Miejskim był świetny Hrabia Respekt w "Fantazym" Słowackiego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto