21 lutego 2017 r. gdyńska policja została telefonicznie poinformowana o ładunku wybuchowym podłożonym w Sądzie Rejonowym w Gdyni. Dzwoniący mężczyzna wskazał, o której godzinie ma wybuchnąć bomba. Na miejsce skierowani zostali policyjni pirotechnicy, którzy po sprawdzeniu obiektu nie potwierdzili zgłoszenia.
Czytaj także: Numer 112 jest paraliżowany fałszywymi zgłoszeniami
Sprawą fikcyjnego alarmu zajmowali się kryminalni z gdyńskiej komendy, którzy dzięki zdobytym informacjom trafili na trop 49–letniego mieszkańca Gdyni. Mundurowi ustalili jego personalia oraz adres pod którym mieszka. Mężczyzna został zatrzymany kilka dni po dokonaniu zawiadomienia. W trakcie zatrzymania policjanci zabezpieczyli przy nim telefon, z którego wykonał połączenie dotyczące podłożenia ładunku wybuchowego w gdyńskim sądzie.
W czwartek 49-latek usłyszał zarzut dotyczący zawiadomienia o nieistniejącym zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w znacznych rozmiarach za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna przyznał się do popełnienia przestępstwa lecz nie wskazał czym było spowodowane jego działanie.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?