Kilka minut po godz. 7 w piątek na przejściu dla pieszych przy ul. Kwiatkowskiego kierujący Mazdą 22-letni Paweł D. staranował 53-letniego mężczyznę.
W wyniku odniesionych obrażeń ofiara zmarła. Jak twierdzą świadkowie, samochód w momencie wypadku jechał na tyle szybko, że poszkodowany był wieziony na masce przez kilkadziesiąt metrów. Na miejsce zdarzenia przyjechał prokurator. Ustalono, że Paweł D. był trzeźwy - mimo to grozi mu odpowiedzialność za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?