Choć pojazdy komunikacji miejskiej w Gdyni nadal jeżdżą, to sukcesywnie, od dziesięciu dni, wprowadzane są w nich kolejne obostrzenia i dodatkowe środki ostrożności. Tym razem jest to ograniczenie liczby osób w jednym pojeździe, aby zminimalizować ryzyko zarażenia się koronawirusem. Od czwartku, jeśli zainteresowanie jakimkolwiek kursem będzie wyższe, niż 20 osób w pojeździe krótkim oraz 40 w przegubowym, na tę samą linię podstawiany będzie kolejny, dodatkowy autobus lub trolejbus. Kierowcy zostali zobligowani, aby zgłaszać takie przypadki drogą radiową.
Wysłanie w trasę w takiej sytuacji tzw. "kursu bis" co prawda opóźni czas dojazdu do celu części pasażerów, ale wiadomo, że w obecnej sytuacji priorytetem jest powstrzymanie szerzenia się śmiertelnie groźnego wirusa. W niektórych, innych europejskich krajach, gdzie nie zastosowano na czas odpowiednich środków ostrożności, zabija on obecnie już po kilkaset osób dziennie.
Zarząd Komunikacji Miejskiej na najbardziej zatłoczonych liniach wprowadza też dodatkowe kursy. Stało się to już w przypadku połączeń 24, 723 i 740, o czym pisaliśmy. Teraz dodatkowe pojazdy pojawią się w godzinach porannego i popołudniowego szczytu przejazdów także na liniach W, 133, 141, 150, 152, 170 i 173.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?