Trójka młodych mężczyzn przechodziła ulicą Chylońską i głośno się zachowywała. Jeden z mieszkańców okolicznych bloków zwrócił im uwagę ze swojego okna. Gdy krzyki nie umilkły, mężczyzna zszedł do nich z nożem w ręku.
Czytaj także: https://gdynia.naszemiasto.pl/odpowiedza-za-smierc-gdynianina/ar/c1-400190
Doszło do bójki. W jej wyniku mieszkaniec bloku został śmiertelnie raniony nożem.
Obrońcy oskarżonych mężczyzn wnioskowali o kary w zawieszeniu. Są zadecydował jednak, że kara powinna być surowa. Łukasz Zagaja został skazany na 11 lat więzienia. Pozostali mężczyźni dostali po 5 lat pozbawienia wolności za udział w bójce.
Sąd wyraził zgodę na publikację nazwisk oskarżonych. Wyrok nie jest prawomocny.
Jak powiedział w uzasadnieniu w wyroku, sędzia Sebastian Brzozowski, oskarżeni mieli pełną świadomość, że ich udział w bójce z uzbrojonym w nóż 43-latkiem może skończyć się tragicznie.
- Czynu oskarżonych nie można zakwalifikować w kategorii obrony koniecznej. Brali oni udział w tym zdarzeniu z własnej woli, było to podyktowane chęcią wyładowania swojej agresji i sprawdzenia swoich sił - podkreślił sędzia.
Jak powiedział sędzia śmiertelna ofiara bójki Marcin W. zdradzał objawy choroby psychicznej: mężczyzna stronił od innych ludzi, swoje mieszkanie opuszczał głównie nocą, był podejrzliwy nawet wobec najbliższych. O takim sposobie życia 43-latka mówili w sądzie członkowie jego rodziny.
- Trzeba jednak podkreślić, że akurat w tym przypadku zachowanie mężczyzny nie było w żaden sposób podyktowane tymi zaburzeniami. To była normalna reakcja osoby na hałaśliwe, naganne zachowanie oskarżonych, którzy swoimi krzykami i śpiewem zakłócali ciszę nocną - dodał sędzia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?