Napisano, że powodem nie są dzieci, a ich rodzice. - Tak naprawdę to dzieci same w sobie nigdy nie były i nie będą jakimkolwiek ciężarem dla nas. Problemem są rodzice, których podejście do wychowania swoich pociech jest, nie bójmy się użyć tego słowa, absolutnie beznadziejne. Czarę goryczy przelały dzisiejsze wydarzenia, a konkretnie wizyta rodziców z dwójką dzieci, których upominaliśmy czterokrotnie (!), by pilnowali swoich podopiecznych. Jedyne, co to dało, to że dowiedziałem się, że jestem niekulturalny oraz kilku innych, nowych rzeczy o sobie, a rodzice stwierdzili, że i tak nie wyjdą dopóki nie wypiją swojej kawy - czytamy w treści komunikatu zamieszczonego na FB kawiarni.
Decyzja właścicieli kawiarni została z wielkim zrozumieniem przyjęta przez większość kociarzy, również tych, którzy są rodzicami.
Przypomnijmy, że Kocia Kawiarnia "Biały Kot" powstała w Gdyni kilka miesięcy temu. Koty, które w niej mieszkają pochodzą ze schroniska "Ciapkowo" i przeznaczone są do adopcji.
Zobacz też: Kocia Kawiarnia w Gdyni została otwarta w maju 2017 r.:
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?