Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabytkowe jachty w marinie w Gdyni. To dobra forma promocji?

Redakcja
Zabytkowe jachty w marinie w Gdyni to dobra forma promocji?
Zabytkowe jachty w marinie w Gdyni to dobra forma promocji? Tomasz Bołt
Samorządowcy z Gdyni chcą, aby w miejscowej marinie, tuż przy ruchliwej plaży, stacjonowało jak najwięcej zabytkowych jachtów, które zachwycać będą licznie spacerujących turystów. Właściciele tych jednostek mogą w związku z tym liczyć na zwolnienia z opłat, jakie pobierane są za postój w basenie jachtowym.

Co więcej, na temat historycznych jachtów organizowane mają być pogadanki w gdyńskich szkołach. - W trakcie rozpatrywania są wnioski dotyczące zwolnienia z opłat dwóch jednostek, s/y Norda i s/y Knudel - informuje Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni.

Zdaniem samorządowców, za udzieleniem tego typu upustów przemawia wartość historyczna jednostek oraz ich znaczenie dla wizerunku miasta. Dlatego też, według urzędników, dobrze byłoby, gdyby wiekowe jachty, które - o ile nie odbywają akurat rejsów - cumują w Gdyni, zostały w miejscowej marinie na dłużej. Jednak ewentualne upusty dotyczyć mogą w przyszłości nie tylko Nordy i Knudla, bowiem zionących historią jednostek stacjonuje w okolicach gdyńskiej plaży jeszcze więcej.

Są to dla przykładu Orion, Szkwał i Hetman. O zwolnienie także tych jachtów z opłat zaapelowała niedawno do przedstawicieli magistratu radna Gdyni Mirosława Król. Jej zdaniem, miasto, które promuje się jako stolica żeglarstwa w Polsce, powinno dążyć, aby jednostki takie jak najdłużej gościły w marinie. Podobnie uważają turyści, których historyczne jednostki przyciągają do basenu jachtowego niczym magnes.

Wycieczkowce w Gdyni 2013. Statek AIDAbella znów w Gdyni [ZDJĘCIA]

- Jachty te są piękne, bardzo starannie wykończone - mówi Stanisław Czajka, który przyjechał do Gdyni na wypoczynek z Krakowa. - Dla wszystkich osób z głębi Polski możliwość ich obejrzenia jest wielką frajdą.
Knudel, stacjonujący przez wiele lat w Bremie, jest pełnomorskim, 12,5-metrowym jachtem zbudowanym w 1956 r.
Jeszcze starszą i ciekawszą jednostką jest Norda. Żaglowiec ten zbudowano w 1928 r. na zlecenie Morskiego Instytutu Rybackiego. Początkowo służył jako jednostka badawcza. Niewiele brakowało, aby ten mierzący 20 metrów jacht na skutek problemów z kadłubem został w 1939 r. zniszczony, jednak wykupił go i odrestaurował nowy właściciel, Antoni Budzisz. W trakcie II wojny światowej jednostka została uprowadzona przez niemieckich żołnierzy uciekających do Rzeszy, na szczęście udało się ją z powrotem sprowadzić na Wybrzeże.

Obecnie jest to jeden z najstarszych żaglowców w Trójmieście. Jego wartość podnosi nietypowe ożaglowanie sztakslowe. Na cześć Nordy album z muzyką ezoteryczną stworzył znany kompozytor Henri Seroka, jednostka brała też udział w kilku produkcjach telewizyjnych, m.in. "Święta wojna", "Załóż się" i programach National Geographic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto