Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabytek przy ul. Śląskiej 20 w Gdyni zrujnowany. Można go uratować - mówią urzędnicy [ZDJĘCIA]

Szymon Szadurski
Szymon Szadurski
Zabytek przy ul. Śląskiej 20 w Gdyni
Zabytek przy ul. Śląskiej 20 w Gdyni T.Bołt
Chroniona prawem willa przy ul. Śląskiej jest w tak fatalnym stanie, że częściowo ją rozebrano. Cenny zabytek w Gdyni doprowadzono do ruiny, pomorski konserwator interweniuje. Czy to pomoże?

Przedwojenna willa wygląda obecnie tak, jakby miała się niedługo zawalić. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że jest wpisana do rejestru wojewódzkiego konserwatora zabytków. Podlega ochronie nie tylko z mocy ustawy, ale także na skutek zapisów w planie zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. Urzędnicy zapewniają jednak, że nie ma ich zgody na dalszą degradację gmachu i nie wydadzą też pozwolenia na jego rozbiórkę.

- Jestem w stałym kontakcie z właścicielem willi - mówi Robert Hirsch, miejski konserwator zabytków w Gdyni. - Zadeklarował on chęć przeprowadzenia remontu. Wzmacniane są już fundamenty budynku. Będziemy bacznie się przyglądać postępom prac.

Czytaj też:

Robert Hirsch nie ukrywa, iż w sprawie willi napływały do niego liczne interwencje od gdynian. To jednak nic dziwnego, ponieważ mieszkańcy Działek Leśnych, dzielnicy, w której zlokalizowany jest obiekt, zachodzą w głowę, co się stało, iż popadł on w taką ruinę.

- Jak można było do tego dopuścić? - denerwuje się Aurelia Lasocka z ul. Warszawskiej. - Gdynia chwali się, że dba o zabytki i dotuje ich remonty, tymczasem tuż koło centrum miasta funduje nam się takie widoki. To nie do pomyślenia. Jeśli tak ma wyglądać realizacja zapisów ustawy o ochronie zabytków, to wynika z tego, że każdy prywatny gmach, wpisany do rejestru, i tak można doprowadzić do ruiny.

Radny Gdyni Paweł Stolarczyk podkreśla, iż willa wkrótce będzie nadawała się tylko do rozbiórki.
- Ten budynek już nie ma dachu - mówi Stolarczyk. - Według mnie, jego obecny stan grozi katastrofą budowlaną i stwarza zagrożenie dla mieszkańców Działek Leśnych.

Robert Hirsch przyznaje, że dach rozebrano właśnie ze względu na jego fatalny stan techniczny. Konstrukcja groziła zawaleniem. Miejski konserwator zabytków dodaje jednak, iż strop ma zostać zrekonstruowany, a cała willa odnowiona. Niewykluczone, iż miasto na te prace udzieli dotacji.

- Wcześniej na przeszkodzie w prowadzeniu takiej inwestycji stały brak dojazdu do willi i niewyjaśnione sprawy własnościowe - mówi Hirsch. - Teraz wszystko jest już jednak na dobrej drodze. Dojazd został wytyczony od strony ulicy Warszawskiej. Właściciel sam zgłosił wniosek o wpisanie obiektu do rejestru, wierzę więc w jego dobrą wolę.

Na pomyślne rozwiązanie sprawy ma nadzieję także Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku.
- Zdaję sobie sprawę, że ta willa nie wygląda obecnie tak, jak powinien się prezentować obiekt chroniony - mówi Tymiński. - Wydane już zostały jednak pozwolenia na budowę, dotyczące remontu.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto