Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zabudowa mieszkaniowa w Orłowie? Mieszkańcy się na nią nie godzą [ZDJĘCIA]

Marcin Lange, (JD)
- W życiu nie zgodzimy się na propozycje miasta. Zmiany godzą w nasze interesy oraz w charakter dzielnicy - grzmieli w poniedziałek podczas kolejnej dyskusji nad propozycjami zmian w planie zagospodarowania Orłowa jego mieszkańcy.

Zmiany proponowane przez miasto dotyczą m.in. terenów, na których znajdują się pozostałości po legendarnym klubie Maxim. Miasto już od wielu lat teren ten próbuje sprzedać, jednak bez skutku. Brak chętnych spowodowany jest zdaniem miasta tym, iż w tym miejscu przewidziana jest planem zagospodarowania funkcja usługowa. A teren stał się bardziej atrakcyjny dla inwestorów, miasto postanowiło więc zmienić plan zagospodarowania dla tego rejonu i dopuścić tam zabudowę mieszkaniową. Obiekty mają być tej samej wysokości co sąsiadująca z nimi Orłowska Riviera.

Funkcja usługowa utrzymana ma natomiast być jedynie na części tego terenu. - Biorąc pod uwagę to, jak miasto traktuje Orłowo, naszym zdaniem powinien tam być teren zielony, miejsce ogólnodostępne dla mieszkańców - twierdzi Sławomir Kitowski, prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa. - Zaczyna się tam dolina rzeki Kaczej, którą w niedzielę sprzątaliśmy i nie dopuścimy do intensywnej zabudowy tuż obok. Propozycji w ogóle nie ma co porównywać do prawdziwej zabudowy Orłowa.

Orłowo. Czy powstanie trasa spacerowa wzdłuż Kaczej? Działkowcy się nie sprzeciwiają

Inny pogląd na sytuację ma natomiast Marek Karzyński, dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Miasta Gdyni.

- Trzeba sobie uzmysłowić też kwestie ekonomiczne. Podniesienie wysokości zabudowy w tym miejscu jest wskazane. Takie rzeczy muszą mieć miejsce. Gdyby zabudowę ul. Starowiejskiej odnoszono np. do Domu Abrahama, to miasto nigdy by się nie rozwinęło - tłumaczy Marek Karzyński.

Kwestię zanikającego rybackiego charakteru tej gdyńskiej urokliwej dzielnicy podkreślała natomiast mieszkająca w Orłowie profesor architektury Maria Sołtysik. - Cały nadmorski teren Orłowa ma walory historyczne - zaznaczyła pani profesor. - Pozwolenie na wyburzenie dwóch domków rybackich przy Maximie jest moim zdaniem, jako konserwatora zabytków, błędem. Błędna jest też wykładnia konserwatorów - miejskiego i wojewódzkiego - która to dopuszcza. Te obiekty powinny być chronione, aby zachować tożsamość Orłowa. Jeśli się je wyburzy, tożsamość zginie. Także kubatura oraz sposób zabudowy wzdłuż ulicy powinna zostać zachowana - przekonywała podczas dyskusji Maria Sołtysik.

Dzień przed poniedziałkową dyskusją odnośnie proponowanych zmian w planie zagospodarowania przestrzennego tej dzielnicy, kilkunastu członków Towarzystwa Przyjaciół Orłowa postanowiło posprzątać tereny zielone w dolinie rzeki Kaczej.

- Bez ingerencji w przyrodę chcemy utworzyć tu, na terenie wyjątkowym, otwarte zielone miejsce do odpoczynku dla wszystkich - tłumaczył prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa Sławomir Kitowski.

Ostateczną decyzję odnośnie wprowadzenia proponowanych zmian w planie zagospodarowania Orłowa podejmie gdyńska Rada Miasta.

Propozycja zmian w planie zagospodarowania Orłowa, umożliwiająca budowę tam kolejnych mieszkań, spotkała się z protestami mieszkańców

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto