Wzrośnie opłata za żłobek w Gdyni. Podwyżki nawet o 100 zł miesięcznie

Niemiłe dla rodziców wieści związane są ze zmianą ustawy regulującej kwestie opieki nad dzieckiem do lat trzech. W związku ze znowelizowanymi zapisami od 4 kwietnia żłobki przestały być klasyfikowane jako zakłady opieki zdrowotnej. Ponadto ustawodawca skonstruował nowy system naliczania opłat. Obecnie w Gdyni płaci się w żłobku stawki za opiekę nad dzieckiem w wymiarze czasowym do 9, 10 i 11 godzin dziennie. Wynoszą one odpowiednio 190, 200 i 210 zł miesięcznie. W myśl nowych przepisów, obowiązywały będą jednak tylko dwie stawki czasowe - za pobyt do 10 i powyżej 10 godzin. W Gdyni mają one wynosić 250 i 300 zł. Opłaty te ustalą radni miasta już na najbliższej sesji.

Regulacja jest oczywiście niekorzystna dla rodziców, którzy obecnie są w stanie odebrać dziecko ze żłobka w czasie do 9 godzin od momentu powierzenia go wychowawcom. W związku ze zmianą ustawy już za około trzy miesiące przedział czasowy "do 9 godzin" przestanie istnieć. A to jeszcze nie koniec złych wiadomości, bo z 5 zł do 5,50 zł wzrasta także maksymalna dzienna stawka żywieniowa. Pocieszający jest w tym wypadku fakt, iż w praktyce nie musi być ona aż tak wysoka - opłaty za żywienie uzależnione będą od liczby posiłków spożywanych przez dziecko, a także od rzeczywistych kosztów ich przygotowania. Mimo to gdyńscy rodzice na nowe regulacje patrzą niezbyt chętnym okiem.

- Wzrost opłat nie jest wcale mały - mówi Katarzyna Wieczyszewska, mieszkanka Dąbrowy, matka 4-miesięcznej Lidii. - Zakładając, że rodzic nie będzie w stanie odebrać dziecka ze żłobka w czasie do 10 godzin, a tacy zapewne się znajdą, tylko z powodu podniesienia miesięcznej opłaty trzeba będzie wysupłać z portfela 90 złotych więcej. Ponadto jeśli do maksymalnych stawek wzrosną opłaty żywieniowe, tygodniowo oznacza to podwyżkę 2,50 zł. Miesięcznie jest to już 10 złotych. Łącznie więc koszt utrzymania dziecka na skutek tych podwyżek wzrasta o 100 złotych. A to przecież nie wszystkie kłopoty. W górę idą ceny benzyny, tymczasem dziecko trzeba dowieźć samochodem do żłobka.

Zmuda-Trzebiatowski najpopularniejszym radnym Gdyni

Władze Gdyni tłumaczą jednak, że oferta opieki nad dziećmi w żłobkach skierowana jest głównie do rodzin, w których oboje rodzice pracują - czyli do tych lepiej sytuowanych finansowo. Korzyścią płynącą z nowych przepisów jest natomiast to, iż ustawodawca dał możliwość zorganizowania refundowanej opieki nad dziećmi, m.in. zakładom pracy. Wystarczy wygospodarować dwa pomieszczenia, aby utworzyć żłobek. Istnieje też możliwość wynajęcia dla pracownika niani i opiekuna dziennego. Koszty mogą być refundowane z funduszu socjalnego zakładu pracy.

Czytaj także:
Pomorskie gminy ominie 40 mln na żłobki?
Przedszkole nie dla dzieci wegetarian? Gdyńskie placówki nie przyjmują wszystkich dzieci