Bosowski został ukarany za niedostosowanie się do poleceń policji podczas grupowego przejazdu rowerzystów po promenadzie Królowej Marysieńki w Gdyni Orłowie. Happening miał zwrócić uwagę na ignorowanie przez władze miasta potrzeb rowerzystów.
- Argumentacja podniesiona przez obrońcę w apelacji jest nietrafiona. Mówienie o naruszeniu konstytucji czy ustawy o zgromadzeniach publicznych jest oderwane od sprawy - stwierdził w uzasadnieniu sędzia Milewski. - Nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, by stwierdzić że obecność setki rosłych rowerzystów na promenadzie stanowi zagrożenie dla ruchu pieszych.
Łukasz Bosowski ukarany za niewykonanie poleceń policji. Sąd utrzymał w mocy wyrok dla rowerzysty
W ten sposób sąd przychylił się do argumentacji podnoszonej przez gdyńską policję. Funkcjonariusze podczas happeningu zaapelowali do Bosowski, aby zszedł z roweru i część trasy pokonał pieszo. Bosowski nie posłuchał jednak polecenia policjanta
Działacz społeczny rozważa kolejne kroki prawne. Jego obrońca nie wyklucza złożenia wniosku o kasację do Sądu Najwyższego.
- Być może odwołamy się do Trybunału w Strasburgu - stwierdził Bosowski po ogłoszeniu wyroku. - Najważniejsze jednak, że policja już po pierwszej rozprawie zmieniła podejście do naszej inicjatywy i sama pilotuje uczestników kolejnych edycji Masy Krytycznej.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?