W połowie września nie oznakowany policyjny radiowóz na wysokości Hali Sportowo-Widowiskowej w Gdyni wpadł w poślizg. Kierowca - starszy posterunkowy Kamil Ciepliński - zmarł w poniedziałek w szpitalu. Miał 27 lat. W piątek zostanie pochowany w Starogardzie Gdańskim.
CZYTAJ więcej o okolicznościach tego wypadku.
- Był w stanie krytycznym i pomimo szybkiego udzielenia pomocy nie przeżył tego wypadku - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiej Policji w Gdyni. - Drugi z funkcjonariuszy, pasażer, dochodzi do zdrowia.
Policjanci w nieoznakowanej skodzie po południu, 13 września, na Drodze Gdyńskiej wpadli w poślizg. Uderzyli w betonowy wiadukt. Wypadek był na tyle poważny, że aby wydostać rannego, strażacy musieli rozciąć pojazd za pomocą sprzętu hydraulicznego. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował starszego posterunkowego do szpitala.
- Wciąż ustalamy z jakich przyczyn funkcjonariusze wpadli w poślizg - mówi kom. Rusak.
Msza żałobna zostanie odprawiona jutro tj. w piątek o godz. 9 w kościele N.M.P. Matki Kościoła w Starogardzie Gdańskim. Pogrzeb odbędzie się bezpośrednio po nabożeństwie, na cmentarzu przy al. Niepodległości w Starogardzie Gd.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?