Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wrzeszczanie walczą z hałasem podczas budowy Quattro Towers

Anna Bielińska
G. Mehring
Nowoczesne technologie miały zlikwidować uciążliwości spowodowane budową, tymczasem hałas maszyn roznosi się po całej okolicy, a roboty trwają także w godzinach nocnych.

Mieszkańcy ulic sąsiadujących z terenem, gdzie trwają prace przy budowie wieżowca Quattro Towers w Gdańsku Wrzeszczu, od rana do wieczora - jak twierdzą - muszą znosić hałasy. - Terminy gonią deweloperów, więc prace przebiegają pełną parą. Zdarza się, że samochody ciężarowe przyjeżdżają o godzinie 4 rano, a o północy pracują pompy do betonu. Na placu budowy nieraz pracują trzy maszyny jednocześnie. Niektóre domy znajdują się w odległości ok. 10 m od placu budowy - denerwuje się Marcin Krzyżanowski z ul. Batorego.

Mieszkańcy już wielokrotnie zgłaszali tę sprawę policji. Telefony do komisariatu nie przynosiły jednak rezultatów. - Policjanci nie interweniowali, gdyż - jak tłumaczyli - wpłynął do nich wniosek informujący, że prace będą się odbywały także w godzinach nocnych. My nie mieliśmy nic do powiedzenia - przypomina Marcin Krzyżanowski.

- Złożyłem takie pismo już w marcu. Każdy ma prawo robić na terenie prywatnym to, co mu się podoba, oczywiście jeśli uciążliwości nie wyjdą poza jego granice. Kontrola przestrzegania przepisów należy już do policji - odpowiada Dimitris Skuras, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej.

A policja właśnie się sprawą zajęła. - W komisariacie we Wrzeszczu rozpoczęło się postępowanie sprawdzające. Policjanci nie mają urządzeń do pomiaru hałasu, dlatego ważne bedą indywidualne odczucia świadków. Czekamy również na decyzję z Wydziału Urbanistyki oraz z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gdańsku - wyjaśnia asp. Magdalena Michalewska rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Dopuszczalny poziom hałasu na terenie zabudowanym w porze dziennej wynosi 60 decybeli, w porze nocnej 50. - Normy hałasu precyzuje również kodeks wykroczeń. Za zakłócenie spokoju w miejscu publicznym grozi kara aresztu bądź grzywny - dodaje.

Mieszkańców cieszy decyzja policji, jednak obawiają się, że sprawa może zakończyć się podobnie jak ta sprzed roku. - W ubiegłym roku walczyliśmy o to, aby blokowisko w ogóle nie powstało. Przegraliśmy. Budowa będzie trwała jednak za długo, aby tak po prostu odpuścić. Liczymy, że tym razem się uda - podkreśla Marzena Kujawa, z ul. Partyzantów.

Co na to inwestor?
- Inwestycje na taką skalę zawsze będą uciążliwe dla mieszkańców. My staramy się ograniczyć je do minimum. W październiku przyszłego roku spodziewamy się pozwolenia na użytkowanie. Prace powinny zakończyć się we wrześniu. Te najbardziej uciążliwe potrwają jeszcze tylko kilka miesięcy - wyjaśnia Wojciech Rumian, dyrektor ds. inwestycji spółki Hines.

Dowiedz się więcej
- Quattro Towers powstaną we Wrzeszczu
- Przeczytaj o konflikcie inwestora i Wrzeszczan skupionych w portalu www.wrzeszcz.info
- Zobacz jakie są pomysły na odmłodzony Wrzeszcz
- Przeczytaj o kultowych miejscach Wrzeszcza

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto