Złość i frustracja sięgnęły zenitu po minionym weekendzie, kiedy na terenie Gdyni odbywała się nie jedna, a kilka imprez na raz. Rozpoczynające lato “Cudawianki” pokryły się ze Świętem Morza, finałem Mistrzostw Polski w kolarstwie szosowym oraz wyścigiem dla amatorów dwóch kółek pod nazwą “Cyklo Gdynia”. Czterem dużym wydarzeniom towarzyszyły dodatkowo mniejsze atrakcje, jak np. nocny rajd rowerowy. Wszystko to razem na dwa dni dosłownie sparaliżowało miasto. Sprawą zajęli się już miejscy aktywiści.
Skalę problemu dostrzegły same władze miasta, będące współorganizatorem części weekendowych wydarzeń.
Przeprosiły mieszkańców i obiecały, że podobny paraliż w przyszłości już się nie powtórzy. - Mijający weekend, czas nocy świętojańskiej i początku lata, przyniósł wyjątkowe nagromadzenie imprez sportowych i rozrywkowych w jednym terminie (...) Zdajemy sobie sprawę, że poruszanie się po mieście w sobotę i niedzielę było skrajnie utrudnione. Wiele osób straciło w korkach bardzo dużo czasu. Bardzo Państwa przepraszamy za wszelkie trudności i stres, jakiego doświadczyliście w ten weekend - czytamy w oficjalnym komunikacie władz miasta.
Czytaj więcej we wtorkowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?