Wiktoria Laszuk, 1 stycznia 2019 roku, minutę po północy uradowała rodziców swym przyjściem na świat. Gdy dziewczynka przyszła na świat ważyła 3180 g. i mierzyła 56cm. Jej rodzice, Monika i Dariusz, na co dzień mieszkają w Rybnie (gm. Gniewino).
- Mąż pochodzi z Rębowa w powiecie słupskim, a ja od urodzenia mieszkam w Rybnie. Z Dariuszem poznaliśmy się przez portalu randkowy - opowiada pani Monika.
Mama Wiktorii nie kryje zadowolenia z faktu, iż córka jest jednym z pierwszych dzieci (o ile nie pierwszym) urodzonych w 2019 roku. Jak podkreśla jednak, zarówno dla niej jak i dla męża, najważniejsze jest to, że Wiktoria urodziła się zdrowa.
- Na pewno jest to miłe uczucie, że córka może okazać się nawet pierwszym dzieckiem urodzonym w Polsce w 2019 roku - mówi pani Monika. - Przewidywany termin porodu był na 30 grudnia lub 3 stycznia. Wiktoria jednak zdecydowała się wybrać datę urodzin pomiędzy tymi dniami. Do szpitala przyjechałam o g. 19. Godzinę później zaczęły się już takie mocne skurcze. Pani położna i lekarz pomogli mi trochę, abym urodziła córeczkę po północy. Nie planowaliśmy narodzin Wiktorii akurat pierwszego stycznia. Podeszliśmy do tego w taki sposób, że córka sama zdecyduje kiedy będzie chciała przyjść na świat. Najważniejsze było dla nas, aby urodziła się zdrowa - dodaje.
Tego samego dnia w wejherowskim szpitalu na świat przyszło jeszcze dwóch chłopców. Pierwszy, którego rodzice mieszkają w Luzinie, urodził się w o g. 3 w nocy. Drugi przyszedł na świat o g. 11:30. Jego rodzice są mieszkańcami Rumi.
Zobacz także:
10-miesięczne dziecko przeżyło katastrofę w Magnitogorsku. Pod gruzami spędziło 36 godzin
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
