Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wicemistrzowie Polski za mocni dla beniaminka z Gdańska. ZAKSA - Lotos Trefl 3:1

Piotr Wiśniewski
Karolina Misztal
Trzeciej porażki (na trzy możliwe) doznali siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk. Beniaminek PlusLigi w starciu z wicemistrzem Polski zdołał urwać jednego seta. W drugiej partii podopieczni Grzegorza Rysia wygrali 25:21.

Mając za rywali po drugiej stronie siatki tylu uznanych w siatkarskim środowisku zawodników trzeba zagrać na maksa skoncentrowanym i bez zbytniej bojaźni. Ta druga cecha chyba zbyt bardzo dała się we znaki gdańszczanom. Lotos Trefl źle rozpoczął mecz z wicemistrzami Polski. Na pierwszej przerwie technicznej ZAKSA prowadziła 8:4. Przerwa niezbyt dobrze podziałała na gdańskich siatkarzy, którzy zaczęli popełniać proste błędy w przyjęciu. Gospodarze zdobyli pięć punktów z rzędu, bez odpowiedzi podopiecznych Grzegorz Rysia.

Tak wysokie prowadzenie kędzierzynianie nie mogli już wypuścić z rąk, ale beniaminek PlusLigi ambitnie dążył do zmniejszenia rozmiarów porażki. Ze stanu 8:16 doszedł na 12:18. A gdy w końcowej fazie seta błąd popełnił Michał Ruciak gospodarze prowadzili zaledwie 21:19. Wicemistrzowie Polski szybko jednak wybili z głów gdańszczanom myśl o wygraniu premierowej partii.

To jednak nie podłamało drużynę Lotosu Trefla. W drugiej partii to podopieczni Grzegorz Rysia grali lepiej. Wystarczyło poprawić blok i od razu przyniosło to efekty w postaci wygranego seta drugiego.

Widać taki obrót sprawy rozsierdził kędzierzynian. Ci szybko wypracowali wysoką przewagę w trzeciej partii. Gdy wydawało się, że los jest już przesądzony to gdańszczanie doprowadzili do remisu po 17! Wówczas sprawę w swoje ręce wzięły największy gwiazdy ZAKSY.

Historia zatoczyła koło w czwartym secie. Znów lepiej rozpoczęli go gospodarze. Twarda i wyrównana walka trwała do stanu 20:19 dla wicemistrzów Polski. ZAKSA zaczęła seryjnie zdobywać punkty i podobnie jak w trzeciej partii wszystko rozstrzygnęło się w końcowych fragmentach.

MVP spotkania wybrany został Patryk Czarnowski z ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Lotos Trefl Gdańsk 3:1 (25:20, 21:25, 25:21, 25:21)

ZAKSA: Zagumny, Rouzier, Ruciak, Samica, Kaźmierczak, Czarnowski, Gacek (libero) Kapelus, Pilarz, Witczak.

Lotos Trefl: Łomacz, Oivanen, Hietanen, Wołosz, Świrydowicz, Augustyn, Serafin (libero) oraz Vdovin, Szczurek, Wilk.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wicemistrzowie Polski za mocni dla beniaminka z Gdańska. ZAKSA - Lotos Trefl 3:1 - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto