Ziemi była własnością Skarbu Państwa. W 2003 roku została sprzedana za 189 tys. zł klubowi Flota. Miały tam powstać strzelnica i hotel.
Gdyński klub podzielił grunt na trzy części i odsprzedał dwie działki. Do kasy "Floty" wpłynęło 2,5 mln zł.
Strzelnica miała powstać na trzeciej działce, jednak inwestycja nie doszła do skutku.
Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ
Ile stracił Skarb Państwa na zawartej w 2003 roku transakcji z WKS Flota? Dzisiaj działka o powierzchni 3,8 ha, która w 2003 roku została sprzedana za 189 tys. zł, byłaby warta nie mniej niż kilka mln zł.
Jak wynika z uzasadnienia umorzenia śledztwa, w lutym 2012 roku klub był zadłużony. Niespłacenie długu miało skutkować egzekucją komorniczą. Dyrektor Władysław K. podjął więc decyzję o zawarciu umowy przedwstępnej z firmą, której właścicielem był jego brat. Brat dyrektora Floty pożyczył klubowi pieniądze na spłatę wierzyciela. Zabezpieczeniem tej pożyczki miała być trzecia działka.
Pieniądze klub "Flota" miał oddać do 30 marca 2012 roku. Jeśli by się tak nie stało, ziemia mogłaby trafić do firmy brata Władysława K. Dodajmy, że cena za działkę wynosiła w tej umowie 688 tys. zł. Sprawą interesowała się już wtedy policja. Zleciła wycenę tego gruntu przez biegłego. Operat, którzy wykonał, wskazywał kwotę 2,2 mln zł.
Więcej na ten temat przeczytasz na stronie dziennikbaltycki.pl
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?