Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W MMA sportowcy coraz częściej wpadają na dopingu. Niechlubny gdyński akcent

Łukasz Żaguń
Facebook.com/PiotrHallmannMMA
Skandale w MMA to w ostatnich miesiącach codzienność. Szkoda tylko, że sprawcą jednej z afer był niedawno gdynianin, Piotr Hallmann.

W ostatnich miesiącach afery dopingowe wstrząsnęły światową sceną MMA. Poważne kłopoty mają zwłaszcza właściciele największej na świecie federacji zrzeszającej zawodników mieszanych sztuk walki - UFC. To właśnie tam odnotowano najwięcej przypadków stosowania niedozwolonych środków i to nawet przez wielkie gwiazdy tej organizacji!

Negatywne akcenty mają również swoje źródło w... Trójmieście. To właśnie z Gdyni wywodzi się bowiem Piotr Hallmann, który w październiku ubiegłego roku oblał testy antydopingowe w UFC. W organizmie polskiego fightera, który w największej organizacji MMA na świecie zadebiutował we wrześniu 2013 roku, znaleziono steryd o nazwie drostanolon. Wieści te były wręcz szokujące, tym bardziej, że kariera gdynianina nabierała rozpędu.

Hallmann to jednak tylko jeden z wielu zawodników MMA, którzy przyłapani zostali na dopingu. Rzec można nawet, że grupa ta jest wyjątkowo duża, co może niepokoić. W ostatnich miesiącach niedozwolone środki stosowali tacy zawodnicy jak Jon Jones, Anderson Silva i Nick Diaz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto