Markowe papierosy, łącznie 3,84 mln sztuk, przewożono w kontenerze, który przypłynął do Polski z Chin. Wyroby tytoniowe zostały misternie ukryte w konstrukcji drewnianych drzwi. Nawet tak pomysłowy schowek nie zmylił jednak czujności psa labradora, czworonożnego "funkcjonariusza" z Granicznego Referatu Zwalczania Przestępczości w Gdyni.
– Czworonóg, którego celnicy nazwali "Brandy", bezbłędnie zaznaczył podejrzany kontener – mówi Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni. – "Brandy" to jeden z naszych specjalnie wyszkolonych psów, które nauczone zostały wykrywania papierosów i narkotyków.
Według dokumentów przewozowych towar bez polskich znaków akcyzy trafić miał na Ukrainę. Celnicy nie są jednak przekonani, czy papierosy wywiezione zostałyby za wschodnią granicę, czy też sprzedane na czarnym rynku w Polsce. Sprawę przekazano już Prokuraturze Rejonowej w Gdyni. Wyroby tytoniowe po tym, jak sąd orzeknie ich przepadek na rzecz Skarbu Państwa, zostaną prawdopodobnie zniszczone.
To już drugi w tym miesiącu, duży przemyt, ujawniony przez pomorskich celników. 8 marca w porcie w Gdańsku przechwycili oni ponad 4 mln sztuk papierosów Marlboro o wartości ponad 1,5 mln zł. W 2009 r. pomorska Służba Celna zatrzymała łącznie ponad 21 milionów sztuk papierosów o wartości ponad 7 milionów złotych. Natomiast od początku tego roku Służba Celna w całej Polsce udaremniła próby przemytu
ponad 80 mln sztuk papierosów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
