Protesty antyrządowe rozpoczęły się w Kijowie w listopadzie. Punktem zapalnym była decyzja władz ukraińskich o niepodpisaniu umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. W ostatnich tygodniach doszło w związku z tym m.in. do starć między milicją wspieraną przez oddziały specjalne Berkut oraz przeciwnikami rządu. Zginęło już pięć osób, a protesty rozprzestrzeniają się na kolejne rejony kraju.
W całej Polsce trwa zbiórka rzeczy potrzebnych protestującym na Ukrainie. Gdynia - przy współpracy z Gdańską Fundacją Dobroczynności - dołączyła się dzisiaj.
- To zryw serca, z taką propozycją wyszli przedstawiciele gdańskiej fundacji. Sytuacja u naszych sąsiadów powoduje, że u wielu osób budzi się odruch by nie pozostawać bezczynnym. Stąd uruchomienie gdyńskiego punktu zbiórki darów - mówi Anna Białek, naczelnik biura prezydenta Gdyni oraz pełnomocnik ds. projektów. - Lista rzeczy została dokładnie uzgodniona.
Potrzebne są: leki przeciwbólowe i na przeziębienie, środki opatrunkowe, ciepła odzież: obuwie, kurtki, czapki; termosy, latarki, kaski, narciarska bielizna, ochraniacze na stopy i dłonie oraz żywność w puszkach.
Wszystkie dary można przynosić do Gdyńskiego Centrum Organizacji Pozarządowych przy ul. 3 Maja 27/31 od poniedziałku do piątku w godz. 9-19. Akcja na pewno potrwa do 7 lutego, w razie potrzeby będzie kontynuowana.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?