Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gdyni uzbierała się nadpłata za wywóz śmieci. W zamian miasto obiecuje, że nie będzie następnych podwyżek

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Tomasz Bolt/Polska Press
W 2019 roku Rada Miasta Gdyni, głosami rządzącej Samorządności, podwyższyła opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi o aż 140 proc. Jednak teraz, drugi rok od wejścia w życie podwyżki, ponownie pojawiły się głosy, że gdynianie mogliby płacić za wywóz śmieci mniej. Wszystko przez nadwyżkę, którą w poprzednim roku zanotowało miasto.

Temat opłat za śmieci w Gdyni powraca. Mieszkańcy mogliby płacić mniej?

Na sesji Rady Miasta Gdyni dowiedzieliśmy się, że od czasu wejścia w życie podwyżek za gospodarowanie odpadami komunalnymi (przypomnijmy o 140. proc.), gdynianie płacili więcej niż wynosił rzeczywisty koszt takich usług. Przez dwa lata uzbierało się tego łącznie ok. 15 mln zł - 6 mln w 2020 r. i 9 mln w 2021 r. Takie informacje skłoniły niektórych radnych opozycji, do ponownego zaapelowania o zmianę kontrowersyjnych przepisów .

- W 2019 kiedy radni Samorządności podwyższali opłaty za odpady komunalne, pan wiceprezydent Guć podkreślał, że ta 140 proc. podwyżka opłaty jest wygenerowana głównie przez rząd. My wiemy, że po prostu wzrosła opłata środowiskowa narzucona przez Unię Europejską, a cała reszta tej podwyżki to skutek polityki prezydenta Wojciecha Szczurka i jego administracji . W zeszłym roku nadwyżka wynosiła ponad 9 milionów, to 12 proc. całości wydatków na system odbioru odpadów komunalnych. Te opłaty już z tego powodu mogłyby być mniejsze. Biorąc pod uwagę to, że władze miasta również ulokowały w tej podwyżce funkcje odbioru odpadów z plaż i z miejskich ulic, która nie powinna się znaleźć w tej podwyżce, mieszkańcy Gdyni mogliby płacić mniej o kolejne kilka procent. Niestety cały ten system jest do wymiany, opłaty powinny być generowane przez użycie wody (obecne są naliczane za metraż mieszkania — przyp. red.), tak jak robią to inne samorządy. Jeżeli chcemy płacić mniej za śmieci w Gdyni, to musimy odsunąć pana prezydenta Szczurka od władzy — uważa Marcin Bełbot, radny miasta Gdyni z PiS.

Miasto: „Dzięki nadwyżce, mieszkańcy nie muszą martwić się o kolejne podwyżki”

Włodarze miasta argumentują, że dzięki nadwyżce, która w ich opinii w skali na jednego mieszkańca jest minimalna, gdynianie nie muszą się martwić, że w obliczu rosnących cen m.in. benzyny, konieczna będzie kolejna podwyżka w latach następnych.

- To pierwszy raz, kiedy mieliśmy w Gdyni tak dużą nadpłatę - podkreślał na sesji rady miasta Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Warto też przypomnieć, że w 2020 roku ta kwota była niższa (6 mln zł nadpłaty - przyp. red.), a w 2019 roku mieliśmy stratę na systemie (strata wynosiła ponad 1 mln 200 tys. zł - przyp. red.). To nie jest tak, że regularnie pobieramy od mieszkańców zawyżone opłaty, natomiast system jest zbilansowany na lekkim plusie. To mniej więcej w okolicach złotówki na mieszkańca miesięcznie.

Nadwyżka z tytułu opłat za gospodarowanie odpadami na koniec 2021 r. wynikała z różnicy między wyższymi od planowanych wpływami z opłaty a wydatkami, które były wykonane na niższym poziomie od zaplanowanego. Na co zostanie wydana nadwyżka? Zgodnie z obwiązującymi przepisami, może być wydana wyłącznie na wydatki związane z gospodarką odpadami.

- Fakt, że w gdyńskim systemie gospodarki odpadami jest – w ujęciu kilkuletnim - niewielka nadwyżka finansowa oznacza, że gdynianie mimo dramatycznych wzrostów cen paliwa, energii i usług nie muszą obawiać się o wzrost tzw. opłaty śmieciowej - zaznacza Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - Z nadwyżki opłat śmieciowych – zgodnie z wytycznymi ustawy – finansowane są m. in. likwidacja dzikich wysypisk czy inwestycje wspierające wzrost poziomów recyklingu odpadów w Gdyni. W latach 2013-2021 Gdynia, osiągała wymagane prawem poziomy recyklingu, jednakże wobec planowanego radykalnego wzrostu wymagań w tym zakresie, konieczne są dalsze inwestycje i działania zwiększające świadomość ekologiczną mieszkańców. Na to właśnie zostaną przeznaczone nadwyżki — kończy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Gdyni uzbierała się nadpłata za wywóz śmieci. W zamian miasto obiecuje, że nie będzie następnych podwyżek - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto