Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gdyni sadysta truje już nie tylko psy, ale także ptaki. Uważajcie na Karwinach i w Wielkim Kacku

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Właściciele psów, wyprowadzając je na spacer, muszą uważać na swoich pupili. Straż miejska przypomina też, że mają obowiązek sprzątać nieczystości po czworonogach.
Właściciele psów, wyprowadzając je na spacer, muszą uważać na swoich pupili. Straż miejska przypomina też, że mają obowiązek sprzątać nieczystości po czworonogach. archiwum
Odrażający truciciel psów niestety powrócił. Sadysta tym razem poluje na czworonogi na Karwinach.

To nie koniec bulwersujących historii z tej części miasta, gdyż jak poinformowała nas jedna z czytelniczek, kolejny zwyrodnialec w dzielnicy obok, Wielkim Kacku, morduje ptaki, wsypując do karmnika przy ul. Nowodworcowej trutkę na szczury.

- To się nie mieści w głowie - mówi roztrzęsiona kobieta. - Kilka razy usuwałam z tego karmnika ziarno przemieszane z trutką. Jednak problem powraca. Efekty działań tej bestii są też widoczne, bo w okolicy leżą martwe ptaki.

Natomiast o kolejnych zatruciach czworonogów poinformowała strona Przyjazne Karwiny. - Uwaga właściciele psów! Dostaliśmy od mieszkanki Karwin taką wiadomość: „Chciałabym ostrzec wszystkich posiadaczy psów przed rozsypywanymi na karwińskich trawnikach trutkami. Około półtora tygodnia temu mój pies, emerytowany przewodnik, nadział się na taką pułapkę i cudem uszedł z życiem. W jego żołądku znaleziono kilkunastocentymetrowy kawałek twardego plastiku, który miał wycięte ostre ramiona na kształt gwiazdy. Plastik był poowijany jakimś sznurem lub bandażem. Całość musiała być zapakowana w jedzenie, bo w przeciwnym razie nie znalazłaby się w żołądku mojego psa. Bądźcie proszę czujni na „osoby dokarmiające zwierzęta” oraz leżące na trawnikach jedzenie. Kilka dni temu w Warszawie złapano starszą panią rozrzucającą po trawnikach rybę nafaszerowaną żyletkami, także zwyrodnialcem może być każdy. Sami również nie wyrzucajmy jedzenia, bo sprowadzamy na osiedla dzikie zwierzęta, już nie mówiąc, że wygląda to nieestetycznie. Zadbajmy razem o nasze bezpieczeństwo.” - czytamy w wiadomości.

Wśród apeli internautów o zatrzymanie sadysty pojawiają się również głosy sugerujące, że zwyrodnialec mści się na właścicielach czworonogów, którzy nie sprzątają po swoich psach i puszczają je luzem. Dlatego przypominamy - zgodnie z obowiązującym w Gdyni regulaminem utrzymania czystości i porządku mieszkaniec, wyprowadzając swojego pupila na spacer, ma obowiązek prowadzenia go na smyczy. Dodatkowo pies rasy uznawanej za agresywną musi mieć założony kaganiec.

Czytaj także: Sadysta z Gdyni powrócił i znowu poluje na psy. Wielkie oburzenie wśród mieszkańców

Zwolnienie ze smyczy psa rasy innej, niż uznawana za agresywną lub jej mieszańca jest dopuszczone pod warunkiem założonego kagańca. Właściciele czworonogów zobowiązani są też do natychmiastowego uprzątnięcia nieczystości, pozostawianych przez psy na ulicach, czy trawnikach.

- W 2018 roku nasi funkcjonariusze ukarali 99 osób za takie wykroczenia - mówi Leonard Wawrzyniak, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni. - Jednak dzięki działaniom edukacyjnym i prewencyjnym strażników miejskich oraz akcji Wydziału Środowiska Ratusza „Pies w wielkim mieście” mieszkańcy coraz chętniej sprzątają po swoich psach.

W listopadzie ubiegłego roku weszły też w życie nowe przepisy. Za spuszczenie psa ze smyczy grozi obecnie grzywna nawet 5 tys. zł. To oczywiście górna granica kary. Jednak na wyobraźnię działa fakt, że została ona przesunięta z 250 złotych.

- Zmiany w Kodeksie Wykroczeń nie spowodowały abyśmy zauważyli, iż nastąpił spadek liczby psów biegających luzem - stwierdza jednak Leonard Wawrzyniak.

Jak się okazuje, w niektórych przypadkach nawet drakońskie kary nie zastąpią zdrowego rozsądku. Niedawno na plaży w Śródmieściu psychicznie chory pies, spuszczony ze smyczy przez właścicielkę, pogryzł przechodnia.

O problemie trucia psów za pomocą podrzucania mięsa nabijanego szpilkami pisaliśmy już wcześniej. Działo się to m.in. w Pustkach Cisowskich oraz Demptowie i spotkało się z ogromną falą oburzenia ze strony mieszkańców.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto