Inwestycja kosztowała 13 i pół miliona złotych i w całości została sfinansowana z budżetu miasta. Jej zrealizowanie zajęło dwa lata.
Obraz ze wszystkich kamer przekazywany jest do CMWZ, gdzie przez całą dobę operatorzy siedzący przed monitorami starają się wychwycić każde wymagające interwencji wydarzenie. Informacje o dokonaniu kieszonkowej kradzieży, zasłabnięciu człowieka na przystanku czy ogniu w oknach starego magazynu przekazują odpowiednio policji, ratownikom medycznym lub straży pożarnej. Jeśli tego wymaga sytuacja także Straży Miejskiej, Straży Granicznej czy wojsku lub innym instytucjom.
To co "widzi" każda z kamer jest też nagrywane i przez 30 dni przechowywane w systemie. W razie potrzeby może zostać udostępnione policji lub innym służbom i wykorzystane do celów operacyjnych lub jako materiał dowodowy.
Historia monitoringu wizyjnego w Gdyni sięga 2002 roku, kiedy oddano do użytku 16 kamer obserwujących Śródmieście. Statystyki policyjne pokazały, iż w ich zasięgu znacznie spadała liczba popełnianych przestępstw.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?