To ma być miejsce, w którym spotykać się będą dzieciaki z całej Gdyni. Bez względu na pochodzenie społeczne czy ewentualne problemy wychowawcze.
Znaleźć się tam mogą m.in. ciemnia fotograficzna, sala projekcyjna, kawiarenka czy studio nagrań, ale również miejsce do nauki, w którym będzie można się skoncentrować.
Przestrzeń, gdzie młodzież będzie mogła kreatywnie spędzać czas, powstanie w dawnej wymiennikowni ciepła przy ul. Kartuskiej 20 w Chyloni.
Młodzież ma jednak konkretne oczekiwania dotyczące funkcji i charakteru tego miejsca. Dlatego zagospodarowaniem około 300 m kw "Wymiennikowni" - nowego Centrum Kreatywności Młodzieży - zajmują się w większości sami, przy wsparciu specjalistów.
To nie wytrych
Przedsięwzięcie jest inicjatywą gdyńskiego samorządu i koordynowane przez Pomorski Park Naukowo-Technologiczny (Innowacje Społeczne i Centrum Designu Gdynia).
Partnerami są gdyńskie organizacje i instytucje działające na rzecz młodzieży: Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, Zespół Placówek Specjalistycznych, Fundacja Zmian Społecznych Kreatywni oraz Centrum Współpracy Młodzieży.
Czytaj też: Statystyki świadczą, że Gdańsk i Gdynia to miasta młodych ludzi
Pierwsze prace nad tą inicjatywą rozpoczęły się już w lipcu ubiegłego roku, w ramach Pierwszego Gdyńskiego Pleneru Projektowego.
Do udziału zaproszonych zostało 15 zawodowych projektantów z całego kraju, zajmujących się różnymi zagadnieniami na polu designu, jak m.in.projektowanie produktu, systemy identyfikacji wizualnej czy architektura wnętrz. W efekcie powstało sześć różnych koncepcji.
- Zadaniem zespołów projektowych było stworzenie miejsca, do którego będzie przychodzić młodzież z całej Gdyni, osoby w wieku kilkunastu lat - mówi Michał Guć, wiceprezydent Gdyni. - W wymiennikowni ciepła mają się czuć swobodnie i kreatywnie. To słowo nie jest tylko "wytrychem" często dziś stosowanym w celach marketingowych. Jak sugeruje sama nazwa, "Wymiennikownia" powinna być miejscem żywym, o ciągłym przepływie użytkowników, inspirującym i zapewniającym możliwość wymiany poglądów, zainteresowań, pasji.
Rozrywka i nauka pod jednym dachem
"Wymiennikownia" ma według planu funkcjonować cały tydzień, możliwie jak najdłużej. Jak zaznaczają inicjatorzy, ma się w niej znaleźć miejsce na rozrywkę dla młodzieży - od słuchania muzyki, poprzez oglądanie filmów, granie w gry klasyczne i komputerowe, nawet po salę do fitnessu czy siłownię. A to nie wszystko.
- Oprócz rozrywki ważne będzie też miejsce, w którym można się wyciszyć i wykonywać czynności wymagające skupienia, takie jak czytanie, nauka, spokojna rozmowa - podkreśla Aleksandra Dębska-Cenian, kierownik Innowacji Społecznych Gdynia. - Istotna będzie też przestrzeń, w której znajdzie się miejsce do działań twórczych. Mogą to być wszelkie formy aktywności manualnej: malowanie, rysowanie, rzeźba, modelowanie, projektowanie, fotografowanie, realizacje filmowe.
Młodzi wiedzą, czego chcą
Plener projektowy, w ramach którego powstało kilka koncepcji aranżacji "Wymiennikowni", poprzedzony był wizytą projektantów w budynku przy ul. Kartuskiej, wycieczką szlakiem gdyńskiego modernizmu oraz wywiadem z dzieciakami, czyli przyszłymi użytkownikami tej przestrzeni.
Plebiscyt na najlepsze liceum w Gdyni. Zagłosuj i wybierz najlepszą szkołę! GŁOSOWANIE
Już wtedy młodzież zgłaszała, że w budynku powinna znaleźć się sala multimedialna na sto osób, w której mógłby powstać klub filmowy. Wśród pomysłów pojawiła się również ścianka wspinaczkowa, studio nagrań oraz sala... brudna. Tam dzieciaki mogły by swobodnie posługiwać się m.in. farbami lub gliną. Większość z tych pomieszczeń znajdzie się w strefie otwartej, czyli dostępnej dla wszystkich.
- Trwają warsztaty, podczas których młodzież dopracowuje pomysły - mówią koordynatorzy projektu. - Spotykają się w surowej jeszcze wymiennikowni i wspólnie z przedstawicielami organizacji, architektami i projektantami pracują nad aranżacją budynku. To inicjatywa od początku do końca realizowana we współpracy z młodzieżą.
Środki na wykonanie planu architektoniczno - budowlanego, odpowiadającego na potrzeby młodzieży, zostały już przekazane. Ten plan ma umożliwić także otrzymanie dokumentów pozwalających na wystąpienie o zmiany warunków zabudowy tej przestrzeni.
W tym roku, stopniowo, budynek będzie modernizowany. Samorząd rozpoczął już ocieplanie dachu.
Gdyński dialog
Projekt "Wymiennikowni" to druga inicjatywa zadania "Wspólna Przestrzeń". W ubiegłym roku młodzież zabrała seniorów na "spacery badawcze po mieście". Trasa były wyznaczona od Dworca Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana do Urzędu Miasta.
Podobne spacery odbywały się również po Grabówku, a udział w nich wzięły osoby niepełnosprawne. Celem tych działań było zbadanie, na ile przestrzeń na tym obszarze jest dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych i ustalenie konkretnych miejsc oraz barier, które wymagałyby zmiany.
Czytaj też: Plebiscyt na najlepsze gimnazjum. W zeszłym roku wygrało Gimnazjum nr 1 w Gdyni
- Do zbadania wybrano najpopularniejsze trasy, którymi gdynianie zazwyczaj przemieszczają się do urzędu - mówią koordynatorzy projektu. - Na każdej z nich pojawiały się innego typu elementy, które poddawane zostawały ocenie, a więc tunele, przejścia dla pieszych, przystanki, oświetlenie przestrzeni itp. Spacery po tych samych trasach zrealizowano w dzień oraz wieczorem, aby sprawdzić jak ta przestrzeń jest odbierana o różnych porach doby.
"Dorosłe" projekty otwarte na młodych
Drzwi Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego w Redłowie są otwarte również na młodych naukowców.
Rozpoczęła się druga edycja projektu InnovaBio Pomorze, a rekrutacja chętnych trwa tylko do końca stycznia. W ramach projektu młodzież i studenci kierunków przyrodniczych w laboratoriach PPNT pracują nad zadaniami zleconymi przez polskie firmy. Pomagają im w tym naukowcy z trójmiejskich uniwersytetów i szkół.
- Chcemy pokazać młodym ludziom, że łączenie nauki i biznesu może być fascynującym pomysłem na życie i przyszłą karierę - mówi Michał Guć.
W ubiegłorocznej edycji InnovaBio Pomorze wzięło udział 22 osób - w tym 14 studentów i ośmioro uczniów. Pracowali nad czterema projektami, m.in. "zoptymalizowanie warunków wzrostu pelargonii w warunkach in vitro", czyli badali, co należy zrobić, by te rośliny były ładne, zdrowe i duże.
Te badania zamówiła jedna z poznańskich firm ogrodniczych, ale zgłosili się również przedsiębiorcy z Trójmiasta. Młodzi naukowcy opracowali też m.in. projekt "Elektrochemiczne polerowanie stali nierdzewnej" lub z zakresu biochemii "Znakowany barwnikami marker białkowy".
Szczegóły rekrutacji i regulamin projektu znajdują się na stronie internetowej http://ppnt.pl/innovabio-pomorze.html
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?