Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W derbach Pomorza Czarni Słupsk zagrają z Treflem Sopot

Piotr Wiśniewski
Przemek Świderski
Derby za derbami. Tydzień temu sopocianie grali w Gdyni z Asseco Prokomem, a już w sobotę czeka ich kolejne starcie z lokalnym rywalem. W Hali „Gryfia” Trefl zmierzy się z liderem TBL - Czarnymi Słupsk.

Oba zespoły nie tylko walczą o zwycięstwo w tym prestiżowym meczu, ale również o jak najwyższe miejsce przed fazą play-off. Gracze Energi Czarnych Słupsk co prawda wciąż prowadzą w tabeli, ale po piętach depcze im peleton na czele z Treflem Sopot. Dzięki porażce słupszczan w Poznaniu z PBG Basketem znacznie wzrosły szanse podopiecznych Karlisa Muiznieksa na wyprzedzenie w tabeli lokalnych rywali.

Koszykarskie derby Trójmiasta okiem głównych aktorów widowiska

- Trefl jest bardzo dobrym zespołem, co potwierdził w ostatnich spotkaniach. Od początku sezonu sopocianie grają bardzo dobrze w obronie, więc tym razem dużo będzie zależeć od naszej ofensywy. W Poznaniu nie trafiliśmy pięciu łatwych rzutów spod samego kosza, co skończyło się ogromną nerwowością w naszej grze, stratami i pudłami nawet z linii rzutów wolnych. Musimy we własnej hali trafiać „swoje” rzuty od samego początku spotkania, dzięki czemu pozbędziemy się tego psychologicznego problemu - komentuje na łamach plk.pl Dainius Adomaitis, opiekun Czarnych Panter ze Słupska.

Koszykarskie derby Trójmiasta dla Asseco Prokomu

Forma Trefla, po niedawnych problemach ze stabilizacją, powoli rośnie. Sopocianie bliscy byli pokonania Asseco Prokomu w Gdyni. Zabrakło naprawdę niewiele. - Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki - przyznał Filip Dylewicz. - Nasza gra poprawia się, wszystko zmierza w dobrym kierunku. Mam nadzieję, że kolejne mecze, które przed nami zakończą się korzystniejszym wynikiem. W starciu z Asseco Prokomem graliśmy dobrze, ale przegraliśmy.

Filip Dylewicz: Zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki
- Mój zespół rozegrał bardzo dobry mecz. Był to bardzo wyrównany pojedynek, w którym o zwycięstwie gospodarzy zadecydowały detale - dodał trener Muiznieks.

- Trefl to bardzo dobrze zbudowany zespół i podczas rywalizacji z nim nie można skupiać się na konkretnym graczu czy graczach, tylko na całej drużynie. Nigdy nie wiadomo, który sopocianin będzie miał swój dzień w ofensywie, a ponadto może okazać się, że żaden z nich i wyjdzie im to na plus, gdyż potrafią oni grać bardzo zespołowo. Musimy zrobić wszystko, by po ostatnim gwizdku sędziego na tablicy wyników po naszej stronie był chociaż punkt więcej - komplementuje rywali na łamach oficjalnej strony klubowej, Zbigniew Białek, zawodnik Czarnych Słupsk.

W starciu z Treflem trener Adomaitis nie będzie mógł skorzystać z usług Williama Avery’ego. Amerykanin doznał urazu na jednym z treningów. Sopocianie natomiast powinni zagrać wzmocnieni o Monty Macka. Dla niedawno pozyskanego zawodnika będzie to debiut w nowym klubie.

W listopadzie Czarni wygrali z Treflem 82:73. Wówczas jednak Energa była w lidze niepokonana. Teraz notuje słabszą serię. Najlepszymi zawodnikami tamtego meczu byli: Bennerman i Cesnauskis po stronie słupskiej oraz Dylewicz i Ceranić po stronie sopockiej.

Początek spotkania w sobotę o godzinie 18.00. Mecz odbędzie się w hali "Gryfia" w Słupsku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W derbach Pomorza Czarni Słupsk zagrają z Treflem Sopot - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto