- Rachmistrzowie zobowiązani są nosić w widocznym miejscu identyfikator ze zdjęciem, imieniem i nazwiskiem. Znajdują się na nim również: pieczęć urzędu statystycznego, pieczątka imienna i podpis dyrektora urzędu statystycznego, który wydał identyfikator - zaznacza Mariusz Szpaczyński, naczelnik Wydziału Organizacyjnego Urzędu Miasta Gdyni.
- Posługują się terminalem mobilnym, na którym uzupełniają wszystkie pozyskane od respondenta informacje. Jedyną formą zbierania danych podczas spisu jest forma elektroniczna - dodaje.
W wypadku, gdy nie zastanie danej osoby, zostawia jej awizo ze swoimi danymi i kontaktem, umożliwiającym umówienie dogodnego dla obu stron miejsca i terminu spotkania. - Wszyscy obywatele powinni być spisani, nie przewidujemy sytuacji, że ktoś nie zostanie spisany - deklaruje Szpaczyński.
W Gdyni wywiady bezpośrednie z mieszkańcami przeprowadza 120 osób.
Do 30 czerwca możemy się także spodziewać telefonu rachmistrza. Wtedy spis ma formę wywiadu telefonicznego. Można się także spisać, korzystając z internetu.
- Jest to wygodny sposób, ponieważ w trakcie procedury można opuścić formularz i wrócić do niego za kilka godzin czy dni - opowiada Szpaczyński.
I tutaj jednak internauci znaleźli błędy. Jak zapewniają urzędnicy, wszystkie uchybienia i usterki są przekazywane do Głównego Urzędu Statystycznego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?