Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy tłumaczą, dlaczego śmieci wciąż leżą przy skrzyżowaniu w Leszczynkach

kp
Mieszkańcy mają dość śmieci walających się na zarośniętej działce przy jednym ze skrzyżowań w Leszczynkach. Urzędnicy tłumaczą, że nie da się wyegzekwować uprzątnięcia terenu od właścicieli działki, ponieważ nie żyją, a nie wiadomo kto i kiedy przejmie nieruchomość.

Sprawa dotyczy działki w okolicy ulicy Opata Hackiego, za skrzyżowaniem z ulicą Geskiego, w kierunku ul. Dantyszka. W tej sprawie w ostatnich dniach interpelował do władz miasta radny Paweł Stolarczyk. Problem mieli zgłosić mu mieszkańcy.

- Istnienie nielegalnego składowiska śmieci szpeci bezpośrednie otoczenie budowanego vis a vis marketu spożywczego - uważa radny Stolarczyk.

Urzędnicy na wniosek radnego zobowiązali Straż Miejską do rozwiązania tego problemu. Okazuje się jednak, że nie jest to proste. Zaśmiecona działka jest prywatna, jej właściciele nie żyją i póki co nie wiadomo kto i kiedy miałby przejąć ten teren.

- W notatce służbowej z 19 marca Straż Miejska potwierdziła, że zanieczyszczona odpadami działka jest własnością osób fizycznych, co wskazuje elektroniczny system ewidencji gruntów i co odpowiada stanowi wykazanemu w księdze wieczystej. Straż Miejska ustaliła także, że właściciele widniejący w księdze wieczystej nie żyją, co potwierdzono w Urzędzie Miasta. Ponadto Straż Miejska ustaliła w Wydziale Dochodów Urzędu Miasta Gdyni brak wpływu podatku od wykazanej nieruchomości od 2011 roku. Straży Miejskiej nie udało się ustalić kto i w jakim terminie przejmie tę nieruchomość. Wobec powyższego, w obecnym stanie prawnym Straż Miejska nie ma możliwości wyegzekwowania usunięcia odpadów z nieruchomości, gdyż nie jest możliwe prowadzenie postępowania o wykroczenie wobec osób, które nie żyją - wyjaśnia sprawę wiceprezydent Gdyni Bogusław Stasiak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto