- Z naszych, dotychczasowych doświadczeń wynika, iż tego typu inicjatywy są bardzo pomocne dla rodziców z małymi dziećmi - mówi Jerzy Zając, dyrektor Urzędu Miasta Gdyni. - Nie każdy, kto odwiedza budynek magistratu, może zostawić swoją pociechę w żłobku, przedszkolu, czy wynająć niańkę. Stąd właśnie postanowiliśmy sukcesywnie wprowadzać takie rozwiązania.
Jerzy Zając podkreśla, iż urzędnicy już cztery lata temu rozpoczęli działania, mające umilać wizyty w magistracie rodzicom z małymi dziećmi. W holu głównym budynku przy al. Piłsudskiego wydzielono wtedy specjalną toaletę z miejscem do pielęgnacji niemowląt, wyposażonym w przewijak i odpowiednie dla małych dzieci środki sanitarne.
- Miejsce to jest estetyczne, utrzymywane w czystości i matki z niemowlakami chętnie z niego korzystają - mówi Jerzy Zając.
Podobnie strzałem w dziesiątkę okazało się zorganizowanie niedawno trzech kącików zabaw.
- Rodzic przychodzi do urzędu, aby wymienić dowód osobisty, wyrobić prawo jazdy, czy zarejestrować samochód, a dziecko w czasie oczekiwania w kolejce bawi się w pobliżu, rysując obrazki kredkami - mówi Jerzy Zając. - To wcale nie rzadki obrazek i bardzo się z tego cieszymy. Dlatego też postanowiliśmy pójść za ciosem i choć w urzędzie jest mało miejsca, wygospodarujemy pomieszczenie do karmienia niemowląt.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?