Trójka dzieci urodziła się w wejherowskim szpitalu w setną rocznicę odzyskania niepodległości! [ZDJĘCIA]

Alina Jolanta Naczk, 11 listopada 2018 roku, 25 minut po północy uradowała rodziców swym przyjściem na świat. Jest to drugie dziecko Marzeny i Macieja. Gdy Alina przyszła na świat ważyła 4180 g. i mierzyła 60 cm. - Jestem bardzo dumna. Nasza córka jest dzieckiem Niepodległej - mówi Marzena, mama Alinki.

Termin porodu przewidywany był na 2 listopada, jednakże nasza bohaterka wybrała sobie inną datę swoich urodzin. Dziś po Alinę przyjechał tata, aby zabrać ją do Władysławowa, w którym mieszkają od dwóch lat.

Kajetan Bartosz Gułaś przyszedł na świat o godzinie 7.30 11 listopada 2018 roku. Urodził się dwa tygodnie przed terminem, co oznacza, że sam wybrał sobie tak szczególna datę. Mama Dominika pochodzi z Kielc, zaś tata Marcin - z Gdyni. Poznali się na końcu świata, bo aż na Kubie. Obecnie mieszkają w Redzie.

10 listopada Kajetan poinformował rodziców, że już "pora wyjść na świat". Poród trwał prawie 8 godzin i dzięki temu syn Dominiki i Marcina może szczycić się tak symboliczną datą wpisaną w swojej metryczce. Kajtek tuż po narodzinach ważył 3915 g. i mierzył 59,5 cm. Mama jest przeszczęśliwa, gdyż to ich pierwsze dziecko. Tata z kolei jest dumny, że syn wybrał sobie tak ważną dla Polski datę.

- Pochodzę z Gdyni. Dla tego miasta szczególną datą jest 10 lutego, ponieważ właśnie tego dnia otrzymała ona prawa miejskie. Ja urodziłem się w przeddzień tego wydarzenia. Do dziś żałuje, że nie wpasowałem się w tak ważną datę - śmieje się Marcin, tata Kajtka.

Nina Bobko przyszła na świat 11 listopada 2018 roku o godzinie 16:25. Nina już na samym początku wybrała sobie tą szczególna datę, ponieważ niedziela była planowanym terminem porodu.

- Córka urodziła się w tak szczególnym dniu. Prawdodpobnie rośnie nam patriotka - opowiada mama Niny. Natalia i Bartłomiej, rodzice dwudniowego maleństwa mieszkają w Gdyni i to tam najmłodsza członkini rodziny spędzi swoją najbliższą przyszłość. Gdy Nina przyszła na świat mierzyła 53 cm i ważyła 3070 g. Nina niebawem wychodzi ze szpitala do domu, gdzie czeka na nią starsze rodzeństwo.

Zobacz także:
Parada niepodległości Gdańsk 2018