Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener Nemec ściąga do Gdyni swoich byłych podopiecznych z Floty Świnoujście

Janusz Woźniak
Tomasz Bołt
Historię piłkarskich występów Floty Gdynia (przez kilka lat grała w III lidze) pamiętają już tylko najstarsi gdynianie. Zresztą w barwach marynarzy grało, odbywając tym samym służbę wojskową, kilku znanych piłkarzy żółto-niebieskich, w tym nieżyjący już wieloletni kapitan Arki Zbigniew Bieliński, Mirosław Chodakowski, Franciszek Bochentyn, czy wychowanek Floty Mirosław Tłokiński.

Przypominam o tym, bo oto mamy w ostatnich miesiącach do czynienia z transferami do Arki byłych lub obecnych zawodników Floty, ale tej I-ligowej, ze Świnoujścia. Pierwszym transferem było sprowadzenie pary trenerów Petra Nemca i Pawła Sikory. Za nimi ruszyli zawodnicy. W zasadzie, biorąc pod uwagę tych, co do Arki trafili lub mogą trafić - jak bramkarz Krzysztof Żukowski czy Radosław Pruchnik - to można byłoby skompletować pełną "11". No, z jednym wakatem, ale w to wolne miejsce wstawilibyśmy trenera Sikorę, który podobno nadal prezentuje solidne piłkarskie umiejętności.

POLECAMY:**KIBICE ARKI: NIE DLA ŻUKOWSKIEGO!**

Oto więc "11" Floty Świnoujście w barwach Arki: Żukowski - Krajanowski, Mazurkiewicz, Benevente, Jarun - Pruchnik, Tomasik, Niedziela, Sikora - Arifović, Nwaogu. Trener: Nemec.

Może ktoś powiedzieć, że Żukowski jeszcze piłkarzem Arki nie jest, o Pruchniku dopiero się mówi, że może być, a z Ensarem Arifoviciem trener Nemec już się pożegnał. W niczym jednak nie umniejsza to nietypowej skali tego zjawiska. W futbolu nie jest niczym nowym, że trener, przechodząc do innego klubu, "ciągnie" za sobą sprawdzonych zawodników. Zazwyczaj jednak są to 2-3 piłkarze o ustalonej na futbolowym rynku renomie. Celem Arki, czemu nikt nie zaprzeczy, jest powrót do ekstraklasy. W tym kontekście transferowy kierunek Świnoujście - Gdynia nie wydaje się najbardziej korzystny, bo Flota, choć była bliska awansu do ekstraklasy, to nigdy w niej nie zagrała.

ZOBACZ TAKŻE:**ARKA GDYNIA - CHOJNICZNKA CHOJNICE 3:2 [ZOBACZ ZDJĘCIA]**

Polityka transferowa Arki w ostatnich latach budzi spore emocje. O tym, że nie była najlepsza, świadczy spadek drużyny z ekstraklasy. Powołana niedawno, w nowym składzie, Rada Nadzorcza SSA Arka postanowiła, przy likwidacji stanowiska dyrektora sportowego, odpowiedzialnym za politykę transferową uczynić trenera Nemca. Czeski szkoleniowiec, działając zapewne w dobrej wierze - w co nie wątpię - mając także wynikające z klubowego budżetu finansowe ograniczenia, postanowił swoją aktywność na rynku transferowym zawęzić do dość wąskiej grupy zawodników, z którymi w przeszłości pracował. Do tego, jak można przypuszczać, mają oni jedną niezaprzeczalną zaletę... są tani.

TOMASIK BĘDZIE GRAŁ W ARCE. NWAOGU JUŻ TRENUJE

Niestety, taka polityka transferowa nie wróży sukcesów ani na dzisiaj, ani na przyszłość. Ponadto potrzebą chwili wydaje się powołanie w Gdyni komitetu transferowego z prawdziwego zdarzenia. Takiego, w którym zderzać się będą różne poglądy i opinie, bo jednostronny punkt widzenia bywa zgubny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto