Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trefl Sopot podejmuje Start Lublin, trudne zadanie Asseco Gdynia

Paweł Durkiewicz
Przemysław Świderski
Meczem Trefla Sopot ze Startem Lublin w Ergo Arenie rozpocznie się w piątek wieczorem ostatnia kolejka pierwszej rundy sezonu zasadniczego Tauron Basket Ligi

Sopocianie przystąpią do meczu z beniaminkiem opromienieni ostatnim wyjazdowym zwycięstwem z mistrzem Polski, PGE Turowem Zgorzelec. Po zwycięstwie z liderem tabeli starcie z ostatnią jej drużyną powinno teoretycznie być łatwiejszym zadaniem, jednak żółto-czarni nie mogą lekceważyć żadnego rywala. Pokazała to chociażby listopadowa domowa porażka z Jeziorem Tarnobrzeg.

Wśród sopocian gotowy do gry powinien być już kapitan drużyny Marcin Stefański, który ostatnio pauzował z powodu kontuzji. Choroba dopadła natomiast Sarunasa Vasiliauskasa. Litewski rozgrywający najprawdopodobniej będzie w meczowym składzie, jednak jego wyjście na parkiet stoi pod znakiem zapytania. W kadrze zabraknie na pewno Sławomira Sikory, który wciąż ma kłopoty z kręgosłupem. W tej sytuacji szanse od trenera dostaną zapewne Paweł Dzierżak i Artur Włodarczyk. Początek meczu Trefl - Start w Ergo Arenie o godz. 19.

W sobotę o godz. 18 w słupskiej hali Gryfia rozpoczną się zawsze ciekawe pomorskie derby pomiędzy Energą Czarnymi a Polpharmą. Zdecydowanym faworytem meczu będą gospodarze, którzy nie przegrali jeszcze ani jednego meczu, odkąd do składu został włączony Jerel Blassingame, a funkcję pierwszego trenera objął Mirosław Lisztwan. Szanse starogardzian znacząco osłabi po raz kolejny nieobecność pierwszego centra Evana Ravenela, który wciąż zmaga się z bolesnym urazem kolana. Amerykanin wróci do gry dopiero za około 2-3 tygodnie. Kontuzja wyklucza też występ Macieja Strzeleckiego, co oznacza, że pod koszem trenerowi Tomaszowi Jankowskiemu pozostają Tony Meier i ściągnięty niedawno Mateusz Jarmakowicz, który jeszcze w poprzednim sezonie był zawodnikiem Energi Czarnych.

Również w sobotę, ale dopiero o godz. 19, koszykarze Asseco podejmą na parkiecie swojej hali Gdynia Arena rewelację sezonu TBL, czyli Śląsk Wrocław. Gdynianie będą chcieli zrehabilitować się w oczach kibiców za słaby występ w poprzedniej kolejce, zakończony porażką z beniaminkiem z Dąbrowy Górniczej. Nie będzie to jednak łatwe - 17-krotny mistrz Polski z Wrocławia w obecnych rozgrywkach zalicza się do ścisłej czołówki ligi, a ostatnio wzmocnił się jeszcze doświadczonym serbskim obrońcą, Vukiem Radivojeviciem. Gracze trenera Davida Dedka z pewnością spróbują zmęczyć rywali agresywną defensywą, jednak do wygranej będzie również potrzebna dobra skuteczność, a z tym elementem mają ostatnio problemy.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto