Żeby jednak pamiętać o tym, że święta za pasem gdańscy zawodnicy w meczu z Jastrzębskim Węglem zwykłe białe skarpetki zamienią na takie w choinki, cukrowe laski i biało-złoto-czerwone paski. Na dodatek, podążając za najnowszymi trendami, siatkarze wystąpią w skarpetkach z pozoru nie do pary.
- Święta często kojarzą się ze skarpetkami, które dostajemy pod choinkę, więc stąd pomysł, by podczas meczu 22 grudnia ten wyjątkowy, świąteczny gadżet wprowadzić też na siatkarskie boisko. Bardzo dziękujemy firmie Colo, naszemu partnerowi technicznemu, za ekspresową realizację naszej koncepcji, a także Polskiej Lidze Siatkówki za zgodę na grę w świątecznych skarpetach w dwa różne wzory, zgodnie z obowiązującą modą - wyjaśnia Justyna Gdowska, kierownik marketingu i komunikacji Trefla Gdańsk.
W klubie już wcześniej eksperymentowali z ubiorami. Podczas ostatniego domowego meczu z Zaksą Kędzierzyn-Koźle libero „gdańskich lwów” występowali w zielonych strojach z postaciami z „Rodziny Treflików”, podczas gdy ich normalne koszulki są czarne, ze złotym lwem i zarysem gdańskich zabudowań nad Motławą.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się w Ergo Arenie o godz. 14.45 (transmisja w Polsacie Sport). Jastrzębski Węgiel to jedna z najlepszych drużyn PlusLigi, zespół aspirujący do medali. Na 13 meczów ligowych ekipka Slobodana Kovača wygrała do tej pory 10. A z takimi rywalami Trefl faworytem być nie może. Może jednak zagrać swoją nieprzewidywalną siatkówkę, a wówczas o niespodziankę nie będzie specjalnie trudno.
– Jastrzębie to kolejna drużyna z czołówki, z którą się mierzymy. Cieszę, się, że w poprzednich meczach potrafiliśmy powalczyć z faworytami. Mieliśmy w tych starciach swoje szanse i jestem przekonany, że z czasem będziemy je wykorzystywać. W szeregach naszych rywali występuje wielu zawodników ogranych na poziomie międzynarodowym i to robi różnicę. Myślę, że każdy zawodnik musi rozegrać wiele spotkań na wysokim poziomie, w których losy ważą się w końcówkach, by móc się rozwijać. Niedzielne spotkanie nie będzie wiele różniło się od poprzednich pojedynków z faworytami. Gramy u siebie, dla naszych kibiców i z pewnością nie zabraknie walki – mówi Michał Winiarski, trener Trefla Gdańsk.
Wyjątkowe skarpetki, w których zagrają zawodnicy Trefla, podczas niedzielnego meczu w limitowanej liczbie będą dostępne w klubowym sklepiku przy boisku. Ich cena to 25 złotych. Bilety na mecz w cenie od 15 do 40 złotych są z kolei do nabycia na stronie www.gdanskielwy.pl.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?