Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

To może być rewolucja! Fusy z kawy do posypywania oblodzonych chodników? Gdynia zainteresowana, Sopot i Gdańsk podchodzą sceptycznie

Karol Uliczny
Karol Uliczny
Do posypywania zamarzniętych chodników oraz alejek zostały testowo użyte fusy z kawy pozyskane z krakowskich kawiarni. Czy pomysł przyjmie się w Trójmieście?
Do posypywania zamarzniętych chodników oraz alejek zostały testowo użyte fusy z kawy pozyskane z krakowskich kawiarni. Czy pomysł przyjmie się w Trójmieście? Konrad Kozlowski/Polskapress
Użycie fusów z kawy rewolucją w zimowym utrzymaniu dróg i chodników? Kolejne gminy idą za przykładem Krakowa, który już wykorzystuje odpady do posypywania alejek i ścieżek w parkach. Trójmiejskie samorządy podchodzą do pomysłu z dużą ostrożnością. Urzędnicy wskazują na wątpliwości, zarówno z punktu widzenia ochrony środowiska, jak i prawa.

Fusy z kawy na oblodzone chodniki. Rewolucyjny pomysł przyjmie się w Trójmieście?

Póki co kawiarnianych odpadów nie planują wykorzystywać Sopot oraz Gdańsk, i nie chodzi wyłącznie o estetykę ulic po ustąpieniu śniegu.

- Pomysł wydaje się na pierwszy rzut oka ciekawy. Zadać sobie należy jednak kilka pytań, zanim podejmie się decyzję o wykorzystaniu odpadu do uszorstniania parkowych alejek – mówi Magdalena Kiljan, rzeczniczka prasowa Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - My do uszorstniania terenów zieleni jak parki i skwery, tam gdzie mamy nawierzchnie gruntowe, wykorzystujemy jedynie piach – najbardziej neutralny materiał. Z zainteresowaniem będziemy się przyglądać działaniom Krakowa. Zwłaszcza, że pojawiło się sporo argumentów na niekorzyść używania fusów.

Ministerialna lista póki co bez fusów

Wraz z promocją idei wykorzystania odpadków, w sieci pojawiło się szereg argumentów przeciw. Redaktorzy serwisu eko-logiczne.com zauważają, że fusy mogą działać toksycznie na mikroflorę gleby oraz zaburzać działania całych instalacji oczyszczania ścieków. Co więcej, ich wykorzystanie uważają za niezgodne z prawem.

- Przeprowadzono badania pokazujące, że dodanie do ziemi fusów z kawy w ilości zaledwie 2,5 proc. objętościowo do górnych 10 cm gleby powoduje drastyczny spadek wzrostu roślin (kilkunasto-kilkudziesięciokrotny). Badania były przeprowadzane na roślinach uprawnych takich jak brokuł, sałata, słonecznik – tłumaczy Przemek Poszwa z eko-logicznie.com. - Fusy z kawy pochodzące z kawiarni stanowią odpad z działalności kawiarni i bez wpisu do bazy BDO nie można go tak po prostu przekazać. Nie mówiąc o tym, że wykorzystanie w ten sposób bez uzyskania „utraty statusu odpadu” jest również nielegalne.

Posypywanie chodników fusami poza prawem?

Wątpliwości natury prawnej dostrzegają także gdańskie służby.

- Przepisy jednoznacznie określają, jakich substancji można używać do zimowego utrzymania różnego rodzaju nawierzchni i nie ma wśród nich fusów – podkreśla Magdalena Kiljan. - Chlorek sodu czyli sól drogowa stosowana jest na drogach podstawowego układu komunikacyjnego, z kolei na utwardzonych drogach gminnych stosowana jest mieszanka soli i kruszywa. Na nawierzchniach gruntowych, na terenach zieleni, w parkach na skwerach używane jest wyłącznie kruszywo – piasek. To materiały wskazane do utrzymania zimowego Rozporządzeniem Ministra Środowiska. Na liście środków dopuszczonych przepisami prawa są jeszcze dwa chlorki: magnezu i wapnia. To substancje z tej samej grupy co chlorek sodu. Tu lista nam się zamyka.

CZYTAJ TAKŻE: Wkrótce w Gdyni automatyczne kontrole aut: "Chcemy zredukować nieuczciwe zachowania"

Z kolei przedstawiciele gdyńskiego ZDiZ zwracają uwagę na umowy z firmami zewnętrznymi, które określają środki możliwe do użycia w czasie zimowego utrzymania dróg, a które nie mówią o wykorzystaniu fusów w bieżącym sezonie. Dotyczy to wielu miejscowości na terenie woj. pomorskiego.

Gdynia myśli o pilotażu

Pomysł jako pierwsi zaszczepili na miejski grunt samorządowcy z Krakowa. Miejska jednostka odpowiedzialna za zimowe utrzymanie dróg zainspirowała się działaniami służb miejskich Lwowa. Od poniedziałku, 8 lutego pracownicy ZZM zbierają fusy z kawy z kawiarni zlokalizowanych w stolicy Małopolski.

„Ponad 50 kawiarni przekazało Zarządowi Zieleni Miejskiej fusy z kawy, które posłużą do zimowego utrzymania ścieżek i alejek w parkach. Za nami eksperyment na Plantach, gdzie posypane zostały alejki na odcinku od skweru im. Andrzeja Wajdy do Barbakanu. Mieszkańcy mogą bezpośrednio się przekonać czy to rozwiązanie jest skuteczne" – czytamy w komunikacie Zarządu Zieleni Miejskiej.

CZYTAJ TAKŻE: Nie tylko obwodnica. Pięć firm i konsorcjów złożyło oferty na ostatni z trzech odcinków drogi ekspresowej S6 między Słupskiem a Lęborkiem

Mimo wątpliwości, do eksperymentu zamierza dołączyć także Gdynia.

- Pomysł jest bardzo ciekawy i bardzo ekologiczny - świetnie wpisujący się w ideę naszego klimatycznego centrum. Będziemy chcieli wprowadzić ten pomysł pilotażowo, gdzieś w przestrzeni naszego miasta – może to będzie teren jakiegoś parku kieszonkowego - mówi Marek Łucyk, wiceprezydent Gdyni ds. rozwoju.

Wytyczne w tej sprawie nie trafiły jeszcze Zarządu Dróg i Zieleni. Jak słyszymy od przedstawicieli ZDiZ, na razie służby będą korzystać z dotychczas dostępnych środków, zwłaszcza w sytuacji intensywnych opadów śniegu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: To może być rewolucja! Fusy z kawy do posypywania oblodzonych chodników? Gdynia zainteresowana, Sopot i Gdańsk podchodzą sceptycznie - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto