W środowisku nauczycieli wrze. Burza rozpętała się po publikacji raportu "Education at a Glance 2011". Wyniki były jednoznaczne. Krajowi nauczyciele pracują najkrócej ze wszystkich na świecie. Pedagodzy czują się pokrzywdzeni i chcą rzetelnego raportu o ich pracy. I na taki się zanosi.
Jedna z najniższych pensji za jeden z najkrótszych czasów pracy przy tablicy z uczniami (tzw. pensum) na Starym Kontynencie.
Dużo mówi i dominuje nad klasą - to nauczyciel. Dzieci - nie zainteresowane lekcją i mało aktywne. Tak według Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wygląda rzeczywistość w trzecich klasach szkół podstawowych w naszym kraju.
Malejąca liczba uczniów oraz reforma oświatowa powodują, że pracy dla nauczycieli jest coraz mniej. Od września będą zwolnienia i zmniejszanie wymiaru czasu pracy.
Trójmiejskie samorządy nie chcą, aby nauczyciele pracowali równocześnie w kilku szkołach. Choć oficjalnego zakazu nie wydały i nie planują tego robić, to podkreślają, że wieloetatowość znacznie obniża poziom nauczania w szkołach