Zaostrza się konflikt związany z dostawami ciepłej wody i ogrzewania do części bloków w Wielkim Kacku. Zarządcy Wspólnoty Mieszkaniowej "Osiedle Lipowa B" oskarżyli właśnie Biuro Obsługi Budynków, reprezentujące kilkuset mieszkańców, o włamanie do budynku węzła ciepłowniczego i hydroforni.
Szok wśród mieszkańców ośmiu bloków z osiedla Fikakowo w Wielkim Kacku. Zarządca tamtejszej wspólnoty mieszkaniowej Osiedle Lipowa B, gdy nie udało mu się przymusić sąsiadów do ponoszenia wyższych opłat za korzystanie ze wspólnego węzła ciepłowniczego, odciął kilkuset sąsiadom ciepłą wodę i ogrzewanie.
W ubiegłym roku w Tomaszowie dwie osoby zmarły na skutek zatrucia tlenkiem węgla, który wydobywał się z piecyków gazowych. Zarządcy tomaszowskich mieszkań, by uniknąć kolejnych niepotrzebnych tragedii, zabrali się do usuwania piecyków z mieszkań.
Mieszkańcy bloków z ulicy Hirszwelda zostali 20 września odcięci od ciepłej wody
Przerwa w dostawie ciepła przez całą dobę od 15 marca w kilku dzielnicach Gdyni.
Poważne pęknięcia magistrali ciepłowniczej spowodowały wstrzymanie dostaw ciepłej wody i ogrzewania do mieszkańców Witomina, Dąbrowy, Dąbrówki i Karwin, korzystających z usług Okręgowego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gdyni.