Prof. Jacek Jassem, przewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, autor i gorący propagator pomysłu zniesienia limitów na leczenie takich chorych zastrzega jednak, że tego rodzaju próby podejmowane przez ośrodki onkologiczne powinny być kontrolowane, przede wszystkim dla zapewnienia właściwego wydania tych pieniędzy, a więc z pożytkiem dla chorych.
Opracowane przez ekspertów PTO propozycje pilotażowego projektu znoszącego limity ilościowe w onkologii są już gotowe. Prof. Jacek Jassem przekazał je już ministrowi zdrowia i prezesowi NFZ. Uczestniczyć ma w nim kilkanaście dużych placówek onkologicznych z całej Polski.
Szpital Morski w Gdyni przekształcony w spółkę.
- Zdecydowaliśmy się zrezygnować z limitów na operacje z zakresu chirurgii i ginekologii onkologicznej oraz radioterapii - informuje Tomasz Sławatyniec, prezes szpitala w Gdyni Redłowie. - W praktyce oznacza to, że kolejka chorych pilnie potrzebujących zabiegu chirurgicznego skróci się z miesiąca do dwóch tygodni. Będziemy obserwować, jakie będą finansowe skutki tej decyzji przez okres ok. sześciu miesięcy i jak ustosunkuje się do nich pomorski NFZ. To bardzo ważny eksperyment dla szpitala, który w drugiej połowie kwietnia zamierza uruchomić supernowoczesny blok operacyjny w wybudowanym za środki unijne nowym budynku GCO. Gdyby NFZ znalazł pieniądze, które pozwoliłyby na pełną prace wszystkich pięciu sal operacyjnych, kolejki chorych oczekujących na Pomorzu na operacje z powodu nowotworów mogłyby zniknąć w ogóle.
- Nic nie wiem o tym pilotażu, Szpital Morski w Gdyni nas o nim nie powiadamiał - twierdzi Tadeusz Jędrzejczyk, dyrektor pomorskiego NFZ. - Placówkę nadal obowiązuje kontrakt, oczywiście zapłacimy za ponadlimitowe świadczenia, bo onkologia jest dla nas priorytetem. Pod warunkiem jednak, że pojawią się w naszym budżecie jakieś dodatkowe środki.
Więcej na ten temat CZYTAJ na www.dziennikbaltycki.pl
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?