Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital im. św.Wincentego w Gdyni. Rodzice piszą list, spółka zaprasza ich na wizytację do Redłowa

Jolanta Gromadzka -Anzelewicz
T.Bołt/archiwum DB
Pod petycją w obronie pediatrii w szpitalu im. św. Wincentego podpisało się już kilkaset osób. Rodzice chorych dzieci chcą ją złożyć w Urzędzie Marszałkowskim. Rodzice nie chcą, aby pediatria została przeniesiona.

CZYTAJ WIĘCEJ na ten temat: Szpital im. św.Wincentego w Gdyni. Rodzice nie chcą, aby pediatria została przeniesniona.

"My, niżej podpisani, wyrażamy sprzeciw przeciwko przeniesieniu oddziału pediatrii ze Szpitala im. św. Wincentego a Paulo do Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni Redłowie" - czytamy w petycji, pod którą od ubiegłego piątku rodzice małych pacjentów zbierają podpisy wśród mieszkańców Gdyni. W przyszłym tygodniu obrońcy pediatrii w dawnym Szpitalu Miejskim chcą ją przekazać w Urzędzie Marszałkowskim. Wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń już deklaruje, że chętnie ich przyjmie, a nawet zaproponuje im "wizję lokalną" w szpitalu w Redłowie.

Podpisy zbierane są m.in. w przychodniach i szkołach w Chyloni, Leszczynkach, Grabówku i Pogórzu. Akcja potrwa do 12 października.
- Lista argumentów za pozostawieniem tego oddziału w obecnej lokalizacji jest długa - zapewnia Angelika Minta, mama 5,5-letniego Kacpra, członek komitetu protestacyjnego. - Szpital jest w centrum miasta, łatwo do niego dojechać środkami komunikacji publicznej, a nie każda rodzina ma samochód. To ważne, zwłaszcza dla rodzin wielodzietnych, których nie stać na dojazd taksówką, gdy często brakuje pieniędzy nawet na lekarstwa.
- Na miejscu jest laryngolog, okulista, ortopeda, którzy w razie czego dziecko skonsultują - wtrąca Ania, mama bliźniaków Lusi i Damiana. - Przede wszystkim jednak oddział lśni czystością, jest estetycznie urządzony, wygodny dla dzieci i ich opiekunów. Zaledwie cztery lata temu przeszedł gruntowną modernizację, na którą wydano 2 mln zł z publicznych pieniędzy. Wygląda na to, że wyrzucono je w błoto, bo teraz kolejne miliony złotych kosztować ma remont proponowanej przez urzędników siedziby w szpitalu w Gdyni Redłowie.

- A na dodatek chcą oni, by sfinansowano go z budżetu miasta, czyli z naszych podatków - dodaje inna mama.

Według Tomasza Sławatyńca, prezesa spółki zarządzającej Szpitalem Morskim im. PCK, szacunkowy koszt adaptacji pomieszczeń dla gdyńskiej pediatrii oraz nowej izby przyjęć to ok. 1,5 mln zł. Gruntownego remontu wymaga drugie piętro budynku, z którego kilka miesięcy temu wyprowadził się OIOM. Tam właśnie ma być oddział dla dzieci młodszych, do trzeciego roku życia, oraz dwie izolatki dla dzieci z biegunką.

- Sale chorych są tu duże, przestronne, chcemy stworzyć tu mamom dobre warunki, by nie musiały spać na materacach rozkładanych na podłodze - zapewnia Sławatyniec.
Znajdujący się piętro niżej oddział pediatryczny dla dzieci starszych - do 18 r. życia - oraz chirurgia dziecięca pracują pełną parą i nie potrzebują remontu. Nie da się go za to uniknąć na parterze, czyli w izbie przyjęć, gdzie trzeba urządzić gabinety dla pediatry i chirurga dziecięcego, salę obserwacyjną i gabinet zabiegowy.

Tomasz Sławatyniec zaprasza rodziców do redłowskiego szpitala, chętnie - jak deklaruje - oprowadzi ich po szpitalu, by zobaczyli, że w budynku przeznaczonym dla centrum pediatrii nie ma grzybów ani pleśni. Chęć aranżacji takiego spotkania deklaruje również wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń. Ona z kolei równie chętnie oprowadziłaby po nim gdyńskich radnych, licząc, że miasto zechce partycypować w tej inwestycji finansowo.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szpital im. św.Wincentego w Gdyni. Rodzice piszą list, spółka zaprasza ich na wizytację do Redłowa - Gdynia Nasze Miasto

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto