Mecze koszykarzy Arki Gdynia i Anwilu Włocławek zawsze wzbudzają dużo emocji, a na parkiecie iskrzy między zawodnikami. Nie inaczej było także podczas czwartkowego spotkania obu drużyn w Gdyni.
Anwil, który był wspierany przez dość pokaźną grupę kibiców z Włocławka, kontrolował pierwszą kwartę. W efekcie to skuteczniej grający goście prowadzili 21:16. Żółto-niebiescy musieli zacząć grać inaczej, żeby odrabiać straty i wrócić do gry o zwycięstwo w tym spotkaniu. Druga kwarta była już dużo lepsza w wykonaniu koszykarzy Arki. I na efekty nie trzeba było długo czekać. Żółto-niebiescy grali skuteczniej zarówno w ataku, jak i defensywie, i w efekcie zaczęli odrabiać straty. To sprawiło, że po pierwszej połowie Arka prowadziła 45:36.
W trzeciej kwarcie Arka kontrolowała przebieg wydarzeń na parkiecie. W efekcie utrzymywała przewagę, a nawet jeszcze ją powiększyła. W czwartej kwarcie był moment, że gospodarze się pogubili i Anwil zaczął odrabiać straty. Zawodnicy Arki jednak opanowali sytuację na parkiecie. To przyniosło im wygraną w czwartej kwarcie i w całym spotkaniu. To dla żółto-niebieskich bardzo cenne zwycięstwo nad trudnym i wymagającym przeciwnikiem.
CZYTAJ TAKŻE: Tak wyglądają piękne polskie sportsmenki w bikini. Zobaczcie je koniecznie
Suzuki Arka Gdynia - Anwil Włocławek 93:79 (16:21, 29:15, 26:23, 22:20)
Suzuki Arka: Florence 18, Bogucki 13, Wade 13, Musić 2, Wołoszyn 2 oraz Fenner 25, Wilczek 18, Sewioł 2, Janiec, Pajkert
Anwil: Moore 20, Petrasek 9, Słupiński 8, Woroniecki 8, Bostic 7 oraz Łączyński 9, Greene 8, Sobin 8, Nowakowski 2, Sołtys
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?