Polpharma ma patent na mistrzów Polski. W poprzednim sezonie Farmaceuci pokonali Asseco Prokom w półfinale Pucharu Polski również różnicą jednego punktu. Teraz na otwarcie nowych rozgrywek sprawili kolejną miłą niespodziankę swoim fanom.
W barwach obu zespołów na parkiecie zaprezentowało się wielu nowych zawodników. W APG brylowali zwłaszcza Alonzo Gee oraz Przemysław Zamojski. Z bardzo dobrej strony pokazał się również Donatas Motiejunas. Po rzucie Litwina gdynianie mogli doprowadzić do dogrywki, ale w ostatniej akcji meczu fatalnie zachował się Gee, który sfaulował Tony Weedena. Na tablicy wyników było wówczas 78:78. Weeden trafił tylko jeden z dwóch rzutów wolnych, ale i tak zapewnił wygraną gospodarzom. Podopiecznym Tomasa Pacesasa nie starczyło bowiem czasu na skuteczną odpowiedź.
Polpharma - Asseco Prokom 79:78 (19:18, 15:10, 18:20, 27:30)
Polpharma: Michael Hicks 22, Ivan Koljevic 21, Jeremy Simmons 10, Daniel Wall 9, Adam Metelski 7, Brian Gilmore 5, Tomasz Śnieg 2, Grzegorz Arabas 2, Tony Weeden 1, Piotr Dąbrowski 0.
Asseco Prokom: Alonzo Gee 22, Przemysław Zamojski 19, Donatas Motiejunas 14, Jerel Blassingame 8, Adam Hrycaniuk 6, Piotr Szczotka 4, Adam Łapeta 1, Devin Brown 1, Łukasz Seweryn 0, Przemysław Frasunkiewicz 0, Michael Kuebler 0.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
