Studzienki kanalizacyjne przy ul. Narutowicza i Legionów w Gdyni zalane betonem [zdjęcia]

- Działkę kupiliśmy od PZU. Wcześniej był na niej stary budynek, który został wyburzony jeszcze przez poprzedniego właściciela, ale podczas tamtych prac nie zlikwidowano starego przyłącza kanalizacji, o czym nie wiedzieliśmy. Podczas prowadzonych prac budowlanych doszło do przewiercenia kanału i zalania go betonem, który przelał się do miejskiej kanalizacji. Doprowadziło to do zalania piwnic jednej z nieruchomości przy ul. Narutowicza – mówi Bartłomiej Musiał, prezes zarządu firmy BMC Sp. z o.o., przeprowadzającego inwestycję. – Rano skontaktowaliśmy się z mieszkańcami i zaoferowaliśmy pomoc oraz sfinansowanie kapitalnego remontu. Przyznajemy się do tego co się wydarzyło i chcemy pokryć wszelkiego rodzaju wynikłe ze zdarzenia szkody, które nastąpiły zarówno w mieszkaniach prywatnych, jak i w miejskiej instalacji kanalizacyjnej. Prace naprawcze na miejskiej kanalizacji prowadzi Przedsiębiorstwo Wodno-Kanalizacyjne PEWIK Gdynia, które po zakończeniu prac wystawi nam za to fakturę, którą opłacimy. Dzisiaj popołudniu zostaną podpisane porozumienia w tej sprawie – relacjonuje prezes firmy.

Na działce trwa budowa dwóch budynków mieszkalno-usługowych – cztero- i pięciokondygnacyjnych. Na parterach budynku ma się znajdować sklep. W ubiegłym roku lokalni mieszkańcy protestowali przeciwko budowie twierdząc, że zaburzy ona ład przestrzenny okolicy. W jej bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się budynki jednorodzinne, dwukondygnacyjna przychodnia oraz liceum ogólnokształcące. Nowe zabudowania będą wyższe od okolicznych. Podczas wydawania pozwolenia na budowę nie obowiązywał na tym terenie żaden miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego ani nie była podjęta uchwała Rady Miasta o jego sporządzenie. Taka uchwała została podjęta dopiero w październiku 2017 roku. Nie mogła ona zablokować inwestycji, która dostała już pozwolenie na budowę, ma za zadanie zablokować możliwość budowy kolejnych wysokich budynków w okolicy.

Do zdarzenia prawdopodobnie doszło podczas prac budowlanych przy dwóch budynkach w kwartale ulic Kopernika/Legionów/Narutowicza. Ścieki, nie znajdując ujścia, wpłynęły do piwnic i garaży domów jednorodzinnych.

- Mieszkańcy mają w swojej piwnicy szambo. Zabetonowane zostały nie tylko studzienki, ale całe kanały ściekowe. Odbyło się to podczas palowania pod budowę – relacjonuje pan Piotr, mieszkaniec dzielnicy [nazwisko do wiedzy redakcji]. - Już przez działania firmy budowlanej w okolicy nie było gazu w święta, a teraz to. Mamy tego dość – dodaje.

Od razu wezwano straż pożarną, która wypompowała zalegające w piwnicach ścieki, a także pogotowie wodno-kanalizacyjne, które wieczorem prowadziło prace.
- Firma przywiozła na teren budowy ciężki sprzęt, w tym wielkie wiertło do palowania i chyba zaczęli wszystko robić nie posiadając żadnych planów instalacji podziemnych. Przewiercili się przez kanał kanalizacyjny i zalali go betonem – relacjonuje Marek Gil, mieszkaniec dzielnicy.

Nie wiadomo, kiedy uda się udrożnić kanały kanalizacyjne i naprawić szkody.

Do tematu wrócimy!

Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]

Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji

Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania

Lista najlepszych restauracji na Pomorzu

Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku