Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Stocznia Marynarki Wojennej do jutra zapłaci załodze zaległą część pensji

Jacek Klein
fot. archiwum DB
Najpóźniej jutro pracownicy Stoczni Marynarki Wojennej mają otrzymać zaległą część pensji. Taką deklarację złożył wczoraj prezes stoczni Roman Kraiński.

- Odbyło się spotkanie z Radą Pracowniczą i prezes podtrzymał zapewnienie - powiedział Tadeusz Mirkiewicz, przewodniczący Związku Zawodowego Pracowników Wojska w stoczni.

Przypomniał, że ostatnio załoga dostała jedynie po 1 tys. zł zaliczki.

Zwolnienia albo likwidacja Stoczni Marynarki Wojennej

- Jeśli zaległości nie zostaną pracownikom wypłacone, na pewno zapadnie decyzja o wejściu w spór zbiorowy z zarządem - dodał Mirkiewicz. - O innych formach protestu na razie za wcześnie mówić. Rozmawiamy o różnych możliwościach.

Od ponad roku Stocznia Marynarki Wojennej znajduje się w upadłości układowej. Zarząd realizuje program restrukturyzacji firmy, który niestety zakłada drastyczne oszczędności, w tym zbiorowe zwolnienia. Pracę ma stracić ok. 400 osób, czyli 40 proc. załogi. Obecnie stocznia zatrudnia 1068 osób. Redukcja zatrudnienia obejmie pracowników wszystkich działów, głównie z administracji i utrzymania ruchu, ale też z produkcji. Stoczniowcy obawiają się, że jest to pierwszy krok do likwidacji firmy. Zarząd przekonuje, że bez oszczędności niemożliwe będzie zawarcie układu z 800 wierzycielami.

Szansą dla firmy może być zapowiedź Ministerstwa Obrony o przeznaczeniu w tym roku 250 mln zł na remonty i modernizację okrętów Marynarki Wojennej. Kontrakty mogłaby zdobyć gdyńska stocznia, pod warunkiem że wygra przetargi.

Patrolowce morskie dla Pakistanu ze stoczni MW?

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto