- Pomiędzy skrzyżowaniami ulicy Abrahama z Kilińskiego oraz Żwirki i Wigury znajdują się tylko dwie pergole ze śmietnikami. Jedna z nich została rok temu przebudowana i zamknięta. Druga nadal jest otwarta. Niestety nie korzystają z niej tylko mieszkańcy, ale również właściciele pobliskich sklepów i firm. W efekcie śmieci jest tyle, że walają się po całej ulicy - mówi pan Piotr.
Śmieci faktycznie nie brakuje. Widać to na zdjęciach nadesłanych przez pana Piotra. Wykonano je w niedzielę. Wokół śmietników leżą wszędzie pękate, niebieskie worki pełne nieczystości. Przedsiębiorstwo Robót Sanitarno-Porządkowych Sanipor odbiera śmieci trzy razy w tygodniu w poniedziałek, środę i piątek. Bałagan został więc uprzątnięty w poniedziałek rano. Pan Piotr zapewnia jednak, że co niedzielę śmietniki wyglądają w ten sam sposób.
Problem rozwiązałoby zamknięcie pergoli śmietnikowej. Klucze do niej dostaliby jedynie mieszkańcy okolicznych wspólnot. Dzięki temu śmietniki przestałyby być darmowym wysypiskiem dla właścicieli okolicznych firm. Nad takim rozwiązaniem myśli także Administracja Budynków Komunalnych nr 3 (ABK3), pod której teren przypada kłopotliwy śmietnik.
- Na pewno będziemy chcieli zamknąć ten śmietnik. Jednak wspólnoty muszą najpierw wydać zgodę na remont pergoli, a potem pokryć część jego kosztów - mówi Daniela Malek, z ABK3. - Póki co mogę zapewnić tylko, że śmieci wywożone są regularnie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?