Okoliczni mieszkańcy uważają, że spowoduje to tak duży wzrost natężenia ruchu, iż jeszcze przed otwarciem terminalu trzeba będzie dobudować drugą nitkę do jednej z najważniejszych ulic w tej części Gdyni na całej jej długości. Władze miasta są jednak innego zdania i przed uruchomieniem lotniska chcą poszerzyć ul. płk. Dąbka o kolejną jezdnię tylko na niewielkim fragmencie - od zakończenia Trasy Kwiatkowskiego do ul. Maciejewicza.
- Kiedy o tym przeczytałam, krew mnie niemal zalała - mówi córka Zofii Chojki z Obłuża, wywłaszczonej w 1989 r. z okolic ul. płk. Dąbka. - Skoro miasto teraz się wycofuje z planów poszerzenia ulicy na całej długości, po co wyrzucano z domu moją mamę i jej sąsiadów? Nie pozostaje mi chyba nic innego, jak skierować do sądu wniosek o pokrycie strat moralnych i materialnych.
Mieszkańcy zwracają też uwagę na fakt, iż na sporym fragmencie ul. płk. Dąbka, nieprzeznaczonym obecnie do dobudowania drugiej nitki, między jezdnią a ogródkami działkowymi pozostawiono szeroki pas wolny od zabudowy.
- Jasno z tego wynika, iż od wielu lat planowano rozbudowę tej ulicy - mówi Marek Starczewski z Obłuża. - Zdumiała mnie więc ostatnia wypowiedź wiceprezydenta Gdyni Marka Stępy, iż nie było takich planów inwestycyjnych.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?