Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o budynek SP nr 52 w Gdyni. Miało być publiczne liceum, będzie prywatne

Łukasz Kamasz
Łukasz Kamasz
Na początku zeszłego roku dzieci uczące się w Szkole Podstawowej nr 52 dowiedziały się, że gdyński samorząd chce zlikwidować ich szkołę na gdyńskim Grabówku. Wywołało to ogromne oburzenie mieszkańców, trwały protesty. Początkowo włodarze miasta deklarowali przeniesienie w to miejsce publicznego liceum sportowego, teraz jednak wiemy, że budynek z gdyńską podstawówką będzie dzieliła prywatna szkoła.

Przypomnijmy, że o planach gdyńskich samorządowców rodzice dowiedzieli się w grudniu 2019 roku. Już wtedy nie kryli ogromnego zaskoczenia, ponieważ, jak podkreślali w rozmowie z nami, jeszcze w czerwcu 2019 r., wiceprezydent Gdyni Bartosz Bartoszewicz zapewniał, że nie ma w planach likwidacji szkoły. W odpowiedzi na tę decyzję protestowała społeczność Grabówka. Likwidację placówki negatywnie zaopiniowało Pomorskie Kuratorium Oświaty, wtedy Gdynia odwołała się do Ministerstwa Edukacji Narodowej, jednak podtrzymało ono opinię kuratorium.

Spór o budynek SP nr 52 w Gdyni. Miało być publiczne liceum, będzie prywatne
Łukasz Kamasz

Po raz kolejny głośno o Szkole Podstawowej nr 52 zrobiło się w maju tego roku, kiedy to zbulwersowani rodzice napisali do UNICEF-u pismo, w którym domagali się wykluczenia Gdyni z programu "Miasto Przyjazne Dzieciom". Argumentowali to kontrowersyjną, ich zdaniem, reformą gdyńskiej oświaty. Jak pisali wtedy w uzasadnieniu "na skutek butnych i aroganckich działań władz miasta" byli zmuszeni do "nierównej walki o przyszłość swoich dzieci".

Teraz w historii SP nr 52 zaczyna się kolejny rozdział. Choć początkowo informowaliśmy o tym, że Urząd Miasta planuje tu przenieść publiczne sportowe liceum, po negatywnej opinii kuratorium, okazało się, że budynek szkoły zostanie podzielony na dwie części, a w drugiej z nich będzie funkcjonowało prywatne sportowe liceum gdyńskiego Stowarzyszenia „In gremio”. Umowa dzierżawy między Gdynią a Stowarzyszeniem „In gremio” została podpisana 15 lipca 2021 r. W maju tego roku miasto podkreślało, że nawet pomimo sprzeciwu rodziców będzie tworzyć w budynku szkoły również inne usługi edukacyjne.

To remont czy przebudowa?

Kolejne kontrowersje związane z budynkiem szkoły przy ul. Okrzei w Gdyni budzi sposób i rodzaj prowadzonych tam prac. Jak podkreślają społecznicy ze Stowarzyszenia Bryza, ich zdaniem, obecnie odbywa się tam samowola budowlana prywatnego stowarzyszenia, ponieważ charakter prac tam prowadzonych, wymaga odpowiedniego zezwolenia na budowę. Społecznicy są ciekawi również tego, czy straż pożarna i Państwowa Inspekcja Sanitarna dopuści przebudowany budynek do użytku.

- W tej szkole trwa normalna przebudowa, Stowarzyszenie „In gremio” dzieli budynek na dwie części - uważa Sławomir Januszewski ze Stowarzyszenia Bryza. - Miasto łączy dwie zupełnie różne placówki bez uzgodnień z nadzorem budowlanym. Nie został złożony wniosek o pozwolenie na budowę. Nawet jeżeli funkcjonuje jakiś projekt, którego nikt nie widział, to prace przebiegają w sposób nielegalny, ponieważ, aby zacząć przebudowę szkoły, należy złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, a takiego wniosku nie złożono. W Głównym Urzędzie Nadzoru budowlanego nie ma ani żadnego wniosku, ani pozwolenia. To stowarzyszenie jest traktowane w Gdyni w sposób szczególny, bo w jego władzach zasiada wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdyni. Zaznaczam, to jest przebudowa, a nie remont. Remont to jest przywrócenie poprzedniego stanu, a tu mamy ewidentną przebudowę. Budynek jest dzielony na dwie części, zmienia się jego charakter i parametry. Zmieniają funkcje pomieszczeń, układ funkcjonalny. Samorząd doskonale o tym wie.

Spór o budynek SP nr 52 w Gdyni. Miało być publiczne liceum, będzie prywatne
Łukasz Kamasz

Według Bryzy w szkole przebudowywane są sanitariaty oraz łazienki, aby przystosować je do dzieci i dorosłej młodzieży. Społecznicy przywołują zapisy prawa budowlanego. Ich zdaniem, prac nie można nazwać remontem, bo nie polegają one na odtworzeniu stanu pierwotnego. Według gdyńskiego samorządu, prace prowadzone w budynku nie wymagają zgłoszenia.

- Aby zapewnić jak najlepsze warunki edukacji uczniom Szkoły Podstawowej nr 52 i liceum mistrzostwa sportowego obecnie przeprowadzana jest przebudowa wewnątrz budynku tej placówki, za którą w pełni odpowiada stowarzyszenie „In gremio”. W myśl obowiązujących przepisów prawa budowlanego nie ma potrzeby jej zgłoszenia, a wyremontowane przestrzenie nie zmienią sposobu użytkowania budynku szkolnego - argumentuje Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.

Te argumenty jednak nie przekonują społeczników.

- Jeżeli nic się w szkole nie zmienia, to dlaczego niedawno miasto poinformowało, że ze Szkoły Podstawowej nr 52 w Gdyni do innej placówki została przekazana tablica multimedialna. Do tej pory tablica była potrzebna, a teraz kiedy w SP nr 52 jest nowy nabór i doszły dwie dodatkowe klasy, tablica jest nagle niepotrzebna. To świadczy o tym, że nie było gdzie jej powiesić i prawdopodobnie jedna sala ubyła - przekonują.

Jak zmiana wpłynie na uczące się tam dzieci?

Zapytaliśmy miasto, jak wyobraża sobie funkcjonowanie w jednym budynku szkoły podstawowej i liceum mistrzostwa sportowego. W odpowiedzi Bartosz Bartoszewicz podkreśla, że nic nie zmieni się w kwestii dostępności uczniów klas I-VIII do bazy sportowej tej placówki. Dodatkowo Stowarzyszenie „In gremio” ma prowadzić cykl zajęć sportowych dla uczniów podstawówki.

- Od samego początku oświata w Gdynia jest traktowana priorytetowo przez samorząd, a jej historia to przykład tego, że przemyślane i długofalowo zaplanowane działania oraz ciężka praca dają najlepsze efekty - uważa Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni. - Umowa dzierżawy między Miastem a stowarzyszeniem „In gremio” została podpisana 15 lipca 2021 r. W oparciu o ten dokument kolejnym krokiem poszerzania oferty edukacyjnej o nowe możliwości rozwijania talentów sportowych jest przebudowa budynku Szkoły Podstawowej nr 52. Z wielką rozwagą oraz troską o dobro najmłodszych uczniów zaplanowano podział budynku dla potrzeb liceum oraz szkoły podstawowej. Bezpieczne i niezależne kształcenie uczniów na dwóch poziomach edukacji gwarantuje istniejąca bardzo dobra infrastruktura sportowa Szkoły Podstawowej nr 52. Nic nie zmieni się w kwestii dostępności uczniów klas I-VIII do bazy sportowej tej placówki. Szkoła posiada dwie sale gimnastyczne z pełnym wyposażeniem i salkę judo. Uczniowie podstawówki będą mieli do dyspozycji „pakiet” możliwości sportowych: jedną z sal gimnastycznych, z drugiej będą korzystać w wyznaczonych godzinach lekcyjnych, a na wyłączność - salkę judo. Dodatkowo, „In gremio” przygotowało cały cykl zajęć sportowych dla uczniów podstawówki, które w nowym roku szkolnym będą prowadzone pod okiem wykwalifikowanych trenerów. Tak przygotowany i dobrze przemyślany plan oparty na zasadzie sprawiedliwego korzystania z dostępnej bazy sportowej placówki i rozwoju talentów dzieci jest gwarantem tego, że uczniowie podstawówki od września będą realizowali w pełnym zakresie najwyższej jakości zajęcia wychowania fizycznego.

Stowarzyszenie Bryza jest innego zdania. Społecznicy zauważają, że już niedługo na Grabówku powstanie kilka inwestycji deweloperskich, co wpłynie na obłożenie sąsiednich szkół. Wątpliwości są również inne.

- Nie wiemy, na ile pogorszy się sytuacja dzieci tam przebywających - zauważa Sławomir Januszewski. - Nie ma tam teraz za dużo dzieci, bo wiceprezydent Bartoszewicz w ubiegłym roku wstrzymał częściowo nabór do szkoły. Ale już niedługo, na Grabówku będzie realizowanych kilka dużych inwestycji mieszkaniowych i może się okazać, że dla dzieciaków zabraknie miejsc w sąsiednich szkołach. Dzieci będą musiały dzielić szkołę z nastolatkami, będą musiały mieć tak ułożony plan, aby pogodzić to z zajęciami młodzieży ze szkoły sportowej. Przypominam, że będzie to szkoła mistrzostwa sportowego, więc oni będą mieć po kilkanaście godzin WFu w tygodniu, a nie trzy. Ilość godzin, przez które będą zajmować sale gimnastyczne, będzie dużo większa od uczniów podstawówki.

Gdyński samorząd, jeszcze w kwietniu zapowiadał, że już od 1 września br. roku naukę w szkole mistrzostwa sportowego może rozpocząć nawet ponad 250 uczniów

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Spór o budynek SP nr 52 w Gdyni. Miało być publiczne liceum, będzie prywatne - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdynia.naszemiasto.pl Nasze Miasto