Sześcioletni Nataniel Kobierowski od urodzenia zmaga się z ciężką, genetyczną chorobą. Dzięki współpracy Narodowego Muzeum Morskiego i Fundacji Mam Marzenie, Nataniel, prawdziwy wilk morski, mógł stanąć za sterem żaglowca. Chłopiec został drugim kapitanem Daru Pomorza, w czasie rejsu statku muzeum (oddział Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku) do stoczni.
- Mamy w Muzeum takie powiedzenie, że najbardziej lubimy samych siebie, a potem prawdziwych pasjonatów. Sześcioletni Nataniel Kobierowski jest entuzjastą żeglarstwa, który kocha statki, równie mocno jak my – mówi dr Robert Domżał, dyrektor NMM. - Podopieczny Fundacji „Mam Marzenie” jest dzieckiem niezwykłym, bo od urodzenia zmaga się z ciężką chorobą genetyczną. Lista dolegliwości z nią związanych jest bardzo długa, ale tego dnia nikt o niej nie pamiętał. Nataniel doskonale wypełnił obowiązki drugiego kapitana i razem z załogą Daru Pomorza przeprowadził żaglowiec z nabrzeża przy gdyńskim Skwerze Kościuszki do Gdańskiej Stoczni Remontowej.
„Biała Fregata” zmienia miejsce postoju raz na dziesięć lat, więc rejs jest wydarzeniem historycznym w dziejach żaglowca. Dar Pomorza spędzi w stoczni dwa tygodnie. W tym czasie oczyszczone oraz pomalowane zostaną podwodne fragmenty kadłuba, wymienione będą blachy poszycia, pomalowane zostaną ornamenty na dziobie i rufie, wykonany zostanie remont monitoringu i sygnalizacji pożarowej, a także elementów mechanicznych, m.in.: pomp i zawiasów.
Prace na Darze Pomorza będą kosztowały w sumie ponad 969 tys. złotych brutto.
W NMM podkreślają, że spełnienie marzenia Nataniela Kobierowskiego nie byłoby możliwe bez pomocy Polskiego Rejestru Statków i Urzędu Morskiego w Gdyni oraz Towarzystwa Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego, a także współpracy NMM z Gdańską Stocznią Remontową.
- Kiedy za dwa tygodnie Dar Pomorza powróci do gdyńskiego nabrzeża, będzie na pewno bezpieczniejszy, a jego zwiedzanie będzie dla naszych gości bardziej komfortowe. Mamy nadzieję, że po remoncie, jednym z pierwszych naszych gości będzie Nataniel, którego entuzjazm i apetyt na życie podziwiamy i pod którego urokiem pozostaniemy na zawsze - informuje Aleksandra Pielechaty z NMM.
POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:
- Kalendarz niedziel handlowych w 2019 roku. Sprawdź!
- Dyskonty nie będą mogły sprzedawać produktów marek własnych?
- Po raz trzeci padła główna wygrana w "Milionerach"!
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [RANKING]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał. Zobacz najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?