SPEC OPS: The Line - recenzja gry komputerowej

Wyjątkowe w tym tytule jest już samo miejsce akcji – zrujnowany śmiercionośną burzą piaskową Dubaj. Jako kapitan Martin Walker przyglądamy się panoramie tego straszliwego kataklizmu z poziomu pustyni na obrzeżach miasta. W oddali dostrzec możemy zapadnięte drapacze chmur stanowiące niegdyś o potędze tej bogatej metropolii. Przestrzeń między nimi wypełniają góry piasku, dzięki czemu grunt pod nogami rozpoczyna się w 2/3 wysokości wieżowców. Jest to widok robiący piorunujące wrażenie i udowadniający, że miejsce akcji wciąż potrafi zaskoczyć grającego swą oryginalnością.

Wraz z dwoma kompanami rozpoczynamy wędrówkę w kierunku centrum wzdłuż zasypanej autostrady. Po drodze napotykamy stosy wraków luksusowych aut oraz hałdy piasku, z których wyłaniają się ogromne tablice wiszące niegdyś nad autostradą. Celem misji jest ewakuacja pozostałych przy życiu mieszkańców. Dokonać tego miał poprzedni oddział dowodzony przez legendarnego w żołnierskich kręgach Johna Konrada. Kontakt z oddziałem 33 jednak niespodziewanie się urwał, stąd rozkaz zbadania sprawy przez Walkera, któremu głos podkłada Nolan North, czyli Nathan Drake z serii Uncharted.

Dubaj poraża atmosferą śmierci. Na ten przerażający efekt składa się mnóstwo czynników, zarówno wszechobecna cisza przerywana dźwiękiem unoszącego się w powietrzu piasku, jak i przywiązanie do szczegółów świadczących o dziwnych i zarazem strasznych okolicznościach upadku tej enklawy pustyni. Teren miasta usłany jest ludzkimi zwłokami, część ofiar zostało powieszonych na latarniach ulicznych, wszechobecna jest krew i ślady konfliktu z użyciem broni palnej. Wygląda na to, że akcja ratunkowa prędko straciła na znaczeniu.

Niesamowicie ciekawa fabuła przedstawiana jest nie tylko przez sceny przerywnikowe (które zazwyczaj dzielą niemal każdą produkcję na rozgrywkę i opowiadanie historii, a więc kompletny brak spójności), lecz również za pomocą częstych rozmów między żołnierzami podczas wykonywania misji. Bohaterowie na bieżąco komentują zastaną sytuację i analizują wszelkie fakty, dzięki czemu przygoda nie nuży ani przez chwilę.

Całą recenzję przeczytasz na stronie GIERNIK.PL